Zaczniemy jednak przewrotnie od sporego minusa: jest nim rozmiar ekranu telefonu komórkowego.
Przeważnie niezbyt duży, a to utrudnia śledzenie wskazań na mapie. Najnowsze modele mają jednak ekrany coraz większe, więc chyba nie ma się czego obawiać. A poza tym, od czego miły głos - przeważnie kobiecy - który uprzedza nas, że skręcamy za 500 m i że za najbliższym krzakiem stoi fotoradar? Wygląda więc na to, że przed nawigacją satelitarną w komórkach rysuje się świetlana przyszłość. Oto konkretne prognozy: w 2007 r. zostało sprzedanych mniej więcej 30 mln sztuk urządzeń do nawigacji satelitarnej.
W tym samym czasie sprzedano jednak także 20 mln sztuk telefonów wyposażonych w funkcję nawigacji, z czego 5 mln to Nokia. Raport przewiduje, że w 2015 r. z 500 mln sprzedanych urządzeń nawigacyjnych 450 mln będą to komórki z modułem GPS. Sytuacja wyjściowa dla posiadaczy telefonów komórkowych jest następująca: albo ich aparat ma wbudowany system nawigacji satelitarnej, albo takiego nie posiada i wówczas trzeba nabyć specjalny odbiornik - np. Pentagram PathFinder P3105.
I co się dzieje dalej? Nasz telefon komórkowy dzięki specjalnemu programowi określa nasze położenie na mapie pobranej z serwera jednej z aplikacji (NaviExpert, NokiaMaps 2.0, Tom Tom Mobile 5, Wayfinder). Satelita namierza nasze położenie i nie tylko bezbłędnie mówi nam, gdzie jesteśmy, ale również, jak dotrzeć do celu. Do tego wykorzystuje wciąż aktualizowane mapy. Znajdują się na nich najświeższe informacje o utrudnieniach, remontach, radarach, nowych odcinkach trasy, a nawet o natężeniu ruchu na wybranym odcinku. Ile to kosztuje? Przy pobieraniu danych przez telefon opłaty naliczane są za ilość danych, a nie czas połączenia.
A to oznacza, że nawet wielogodzinna asysta systemu NaviExpert podczas długiej podróży nie zrujnuje naszej kieszeni, ponieważ - przykładowo - nawet droższa wersja abonamentu tej firmy (Premium) na 24 h, czyli na dzień, w którym wyruszamy w drogę, kosztuje 4 zł (Standard zaledwie 2 zł). Za Premium na cały rok zapłacimy 179 zł (Standard - 99 zł). W skład oferty wchodzą: aktualna mapa Polski, 2291 szczegółowych planów miejscowości, nawigacja głosowa, nawigacja graficzna, trasy tradycyjne (najkrótsza, krótka, głównymi drogami), wyszukiwarka POI (interesujących punktów) oraz wyszukiwarka adresów.
Łączymy się z systemem telefonicznie i kupujemy odpowiedni rodzaj abonamentu. Przesyłane pakiety mają bardzo małe rozmiary i średnio za połączenia z internetem zapłacimy zaledwie kilka złotych. Potem - po upływie maksymalnie pół godziny - możemy jechać.
Po pobraniu najnowszej mapy nasz telefon nie musi już się łączyć z serwerem, ale kiedy w trakcie podróży decydujemy się zmienić trasę, NaviExpert dostosowuje się do tej zmiany i proponuje alternatywny szlak. Przystępujemy do układania trasy. Wybieramy opcję "Stąd do...", a system automatycznie wyznacza trasę od miejsca, w którym się aktualnie znajdujemy, do miejsca przeznaczenia.
Możemy też skorzystać z możliwości planowania drogi znacznie wcześniej niż przed samym wyruszeniem w podróż. Po drodze wolno nam ustalić punkty pośrednie, co jest ważne ze względów turystycznych lub zawodowych (np. dla przedstawicieli handlowych, kurierów).
Wybieramy też rodzaj docierającego do nas komunikatu. Nawigacja graficzna sprawia, że podczas jazdy widzisz swoją pozycję, widzisz również położone w pobliżu trasy charakterystyczne punkty, w nawigacji głosowej pilot sygnalizuje konieczność zmiany kierunku, zawrócenia, zmniejszenia prędkości. Jeśli wolimy trójwymiarowy widok mapy, wystarczy wybrać taką opcję.
Możemy też zdecydować się na dwuwymiarowość - jak w mapie drukowanej na papierze. W bazie POI znajdziemy bankomaty, fotoradary, restauracje, stacje benzynowe, kwiaciarnie - tysiące miejsc wraz z dokładnym adresem, numerem telefonu oraz godzinami otwarcia. Solą całej zabawy są mapy.
Najlepsze oferują wciąż aktualizowane dane - sieć drogową i wymienione nieco wyżej punkty. Nie będziemy tu podawać nazw, gdyż wyścig o najlepszy cyfrowy plan Polski wciąż trwa. Producenci map do systemów GPS nie próżnują i regularnie wprowadzają kolejne aktualizacje. Nie trzeba już czekać kilkanaście miesięcy na mapy, które uwzględniałyby dopiero powstałe odcinki autostrad, obwodnice miast czy ronda. Wystarczy kilka tygodni, by nowe inwestycje pojawiły się na planach. Dla użytkownika wiąże się to z wydatkami. W zależności od oferty można skorzystać z pakietu aktualizacji darmowych, np. cztery razy w roku, ale dodatkowe aktualizowanie jest płatne.
Chociaż trudno zweryfikować w sklepie jakość map, jest na to prosty sposób. Trzeba poprosić sprzedawcę o sprawdzenie wersji oprogramowania. Mapy w najnowszych urządzeniach pochodzą z pierwszych dwóch kwartałów br. Oczywiście sprzęt starszej generacji, który możemy spotkać na wyprzedażach, jest zazwyczaj wyposażony w znacznie starsze mapy. Zdarzają się nawet wersje z planami sprzed dwóch lat, które radzimy omijać z daleka.
***
Najpopularniejsze aplikacje do telefonów komórkowych:
NaviExpert
NokiaMaps 2.0
Tom Tom Mobile 5
Wayfinder
W dwóch pierwszych oprogramowanie jest bezpłatne, a płacić trzeba za abonament (minimum 24 h). Dwie pozostałe są nieco starsze i z gorszymi mapami.
Jak trafić do celu
Najlepiej po prostu zdać się na oprogramowanie. Podajemy urządzeniu dane na temat trasy i czekamy na wyznaczenie najlepszej drogi. Zwykle możemy wybierać pomiędzy kilkoma rodzajami tras: najszybszą, najkrótszą, z pominięciem autostrad, a także - uwaga! - pieszą. Niektóre systemy oferują takie opcje jak trasa ciekawa, rowerowa czy optymalna. Najlepiej skorzystać z opcji oznaczonej jako najkrótsza lub najszybsza, ale trzeba wiedzieć, że pod uwagę brane są jedynie drogi publiczne, a wśród nich mogą się znaleźć na trasie niezbyt wygodne drogi gruntowe.
Chyba że mamy możliwość wybrania opcji unikania takich dróg. Jest to ważne szczególnie zimą. W przypadku wybierania najszybszej trasy system działa logicznie i uwzględnia przede wszystkim drogi szybkiego ruchu, które jednak są dłuższe. Niemal regułą są różnice w długości tras proponowanych przez różne systemy - im dalej jedziemy, tym większa rozpiętość w podawanych nam marszrutach. Dlatego warto zadbać o jak największą aktualność mapy.
Jeśli udajemy się w podróż po kraju, systemy przygotowują dane niemal natychmiast. Bywa jednak tak, że kiedy wybieramy się naprawdę daleko - do krajów niebędących naszymi sąsiadami - możemy czekać na gotowość systemu nawet kilka minut. Cóż to jednak znaczy w obliczu czekających nas godzin podróży, atrakcji i widoków.
Telefony z modułami GPS:
NOKIA N95
NOKIA N82
NOKIA 6110 NAVIGATOR
SONY ERICSSON P1I
SAMSUNG I780
SAMSUNG SHH G810 MIO A701
Zewnętrzne moduły GPS:
PENTAGRAM PathFinder
P3105 CHiPSECIE SirfStar III
NOKIA LD-3W
NOKIA LD-4W
GPS NAVIBE GB737 SiRF Star III
GPS Sirf III MODUŁ
NAVIBE GM720 GPS Bluetooth SkyTraq Venus 5 E3200 PRO
CHIP MSTAR NAVIBE GM725