Warszawa, Bielany: Wypadek na Sokratesa. Protest przeciwko zabijaniu pieszych na drogach [ZDJĘCIA] [WIDEO] [23.10.2019]

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
fot. Krystian Dobuszyński
Śmiertelny wypadek na przejściu dla pieszych na ul. Sokratesa w Warszawie (Bielany). Rozpędzony, 31-letni kierowca BMW zabił 33-letniego ojca, który tuż przed zderzeniem miał wypchnąć dziecko w wózku i kobietę sprzed maski samochodu. Trzylatek wraz z matką trafił do szpitala na obserwację, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Mieszkańcy Bielan od lat apelują do władz dzielnicy i miasta o poprawę bezpieczeństwa na tej ruchliwej, czteropasmowej drodze. W poniedziałek wieczorem odbył się tam protest.

Aktualizacja: Sąd odrzucił we wtorek wniosek o trzymiesięczny areszt dla Krystiana O., kierowcy BMW, który śmiertelnie potrącił 33-latka na przejściu dla pieszych na ul. Sokratesa w Warszawie. Prokuratura złożyła zażalenie na tę decyzję.

W środę ZDM zorganizował konferencję prasową. Według stołecznych urzędników kierowca BMW jechał z prędkością ok. 130 km/h. Na Sokratesa obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Kierowca, wbrew wcześniej podawanym informacjom, miał hamować. Droga hamowania miała długość ok. 30 metrów przed przejściem dla pieszych.

Do wypadku doszło w niedzielę około godziny 13. Było słoneczne i bardzo ciepłe popołudnie. Rodzina z wózkiem przechodziła przez przejście dla pieszych przy ul. Sokratesa - w sumie mieli do pokonania cztery pasy (po dwa w jednym kierunku, po środku wysepka).

Pomarańczowe BMW, które jechało ulicą Sokratesa w kierunku Bemowa, wjechało w mężczyznę, który według relacji TVN Warszawa miał wypchnąć dziecko i kobietę sprzed samochodu i tym samym uratować im życie.

Źródło:
TVN 24

- Mężczyzna był trzeźwy, trwają czynności pod nadzorem prokuratora - przyznała w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press Kamila Szulc z Komendy Rejonowej Policji.

Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie przyznał, że ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna nie był pod wpływem narkotyków.

- Widać, że BMW wjechało w pieszego z dużą siłą. Po uderzeniu samochód się obrócił i zatrzymał odwrotnie do kierunku jazdy około 30 metrów za przejściem - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl. - Pieszego odrzuciło około 15 metrów za przejście, tam był długo reanimowany - dodawał.

Z relacji świadków wynika, że kierowca BMW nawet nie hamował. Niewykluczone, że mogło oślepić go słońce.

Wokół ulicy Sokratesa w ostatnich latach powstało wiele nowych osiedli. To nie pierwszy śmiertelny wypadek w tej okolicy. Mieszkańcy od lat bezskutecznie domagają się poprawy bezpieczeństwa. Już w 2018 roku miały tam powstać progi zwalniające. - Ktoś zablokował tę inwestycję - przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press prezes stowarzyszenia Miasto Jest Nasze Jan Mencwel. - Rozważamy złożenie zawiadomienie do prokuratury ws. niedopełnienia obowiązków przez urzędników - zapowiada.

- Najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem pieszych w Warszawie jest nadmierna prędkość kierowców. Brak progów zwalniających czy właśnie czteropasmowe ulice z przejściami dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej to zaniedbania urzędników, które kosztują życie i zdrowie mieszkańców - przekonuje Mencwel.

W poniedziałek o godz. 18 przy Sokratesa odbył się "Protest przeciwko zabijaniu pieszych na drogach". - Jak mamy tu żyć, jak mamy tu w ogóle funkcjonować. tam jest szkoła. Tu jest przed ósmą bardzo dużo rodzin – powiedziała jedna z protestujących.

- ZDM zapominał, że wszystkie przejścia dla pieszych na Bielanach były przebadane przez niezależnych audytorów i m. in, ulica Sokratesa była wskazana jako ta na której powinny zostać podjęte jak najszybciej działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego – zwrócił uwagę jeden z mieszkańców.

Źródło:
TVN 24

Zapytaliśmy stołecznych urzędników, jakie działania podjęli i podejmą w celu poprawy bezpieczeństwa na ul. Sokratesa. - Przebudowa ulicy Sokratesa jest działaniem na temat którego rozmowy w stołecznym ratuszu toczą się od wielu miesięcy - podkreśla rzecznik m.st. Kamil Dąbrowa. Zarówno on jak i Karolina Gałecka z Zarządu Dróg Miejskich przyznają, że ulica jest niebezpieczna, głównie ze względu na prędkość z jaką poruszają się nią pojazdy (rekordziści pędzili nawet ponad 100 km/h) co potwierdzają przeprowadzone audyty. Zwracają oni uwagę, że przebudowa całej ulicy to inwestycja warta ok. 16 mln zł i w tej chwili takie środki nie są zarezerwowane w budżecie. W najbliższych miesiącach na ul. Sokratesa ma powstać dodatkowe, bezpieczne przejście dla pieszych.

POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 28

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

r
resortowy

Pamiętajcie nigdy nie wyprzedzajcie przed przejściem dla pieszych Nigdy a jazda z większą prędkością sąsiednim pasem ruchu to też wyprzedzanie

L
Lajtowo

Dobrze, że zaznaczyli że był to kierowca BMW bo tylko oni powodują wypadki ... Użytkownicy innych aut ich nie powodują, żałosne jest to zaznaczanie w każdym artykule tego typu "kierowca BMW". Według statystyk kierowcy BMW wbrew wszystkiemu co się o nich mówią, powodują najmniej wypadków, ale co tam kierowca BMW ... trzeba zaznaczyć ...

G
Gość

www.facebook.com/krystian.orczykowski/likes?collection_token=100002568590835:2409997254:96

G
Gość
23 października, 17:39, Gość:

Przestańcie szukać przyczyn : słońce, narkotyki itd. NADMIERNA PRĘDKOŚĆ ! To działanie umyślne ! Sprawcy grozi do 8 lat więzienia, dostanie 5, a wyjdzie po 3. A najpewniej "zawiasy", bo zabił pierwszy raz. Teraz nawet nie dostał aresztu tymczasowego. Takie jest prawo w Polsce !!!

Niestety... :-(

G
Gość

Zakazać sprzedaży BMW w Polsce

G
Gość
22 października, 14:03, Wielki Gościu:

Mogą mu skoczyc. Prawo w Polsce jest takie a nie inne i o sprawiedliwości tutaj można zapomnieć. Dreslandia to dżungla i trzeba mieć oczy w dupie. Kiedys byłem potrącony przez dresów na pasach i od tego czasu nigdy bym nie wyszedł na pasy zakładając że pan debil zahamuje.

I słusznie. Spotkanie 3 rodzajów debili: wpuszczacza, który na siłę chce uszczęśliwiać pieszych, pieszych, co jak przymuły włażą na przejście nie zwracając uwagi, czy coś przypadkiem nie jedzie 130 na godzinę i gościa, który grzeje, ale nie przewidział, że debil wpuści durnych pieszych na przejście.

I
IQ poniżej 80

Jeden z IQ poniżej 80 wpuszcza pieszych na przejście, mimo, że z tyłu leci rozpędzony samochód, a druga rodzinka z IQ poniżej 80 wychodzi jak królowie na przejście i w ogóle nie widzi, że nadciąga auto jadące 130 na godzinę. W ogóle tego nie widać i nie słychać, nie? :D Wpuszczanie pieszych na przejście kiedy z tyłu jadą auta jest zaproszeniem na śmierć. A ten z BMW jechał za szybko, też nie przewidział sytuacji.

G
Gość

Przestańcie szukać przyczyn : słońce, narkotyki itd. NADMIERNA PRĘDKOŚĆ ! To działanie umyślne ! Sprawcy grozi do 8 lat więzienia, dostanie 5, a wyjdzie po 3. A najpewniej "zawiasy", bo zabił pierwszy raz. Teraz nawet nie dostał aresztu tymczasowego. Takie jest prawo w Polsce !!!

P
Popopoznań

Co na to BMW klub warszawa ? Klubowicz ?

G
Gość
22 października, 15:54, Gość:

Co tam piesi, lgbt wazniesze

Trafiłeś w sedno...

G
Gość

Co tam piesi, lgbt wazniesze

W
Wielki Gościu

Mogą mu skoczyc. Prawo w Polsce jest takie a nie inne i o sprawiedliwości tutaj można zapomnieć. Dreslandia to dżungla i trzeba mieć oczy w dupie. Kiedys byłem potrącony przez dresów na pasach i od tego czasu nigdy bym nie wyszedł na pasy zakładając że pan debil zahamuje.

G
Gość

nie zabijajcie motocyklistów!!!

t
takie proste

Tylko wysokie mandaty, dodatkowo uzależnione od dochodów sprowadzą drogowych bandytów na ziemię. Proste i sprawdzone w wielu krajach.

R
Realia

To nie kierowcy,tylko bandyci i mordercy,do pierdla do pracy żeby płacić do końca życia odszkodowanie

Wróć na i.pl Portal i.pl