Rada Warszawy na sesji 25 sierpnia przyjęła uchwałę nadającą placowi imię Poli Negri, polskiej gwiazdy światowego kina niemego. W środę wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł w rozstrzygnięciu nadzorczym stwierdził nieważność uchwały.
Wojewoda argumentuje to faktem, że zgodnie „z zasadami kształtowania nazewnictwa obiektów miejskich w Warszawie, nazwa nie może powtarzać istniejących nazw nadanych we właściwym trybie obiektom miejskim”. Oznacza to, że w mieście nie może być dwóch obiektów miejskich: ulic, placów, skwerów, które mają tego samego patrona. Wojewoda przytacza fakt, że 16 września 2004 roku Rada Warszawy podjęła uchwałę, na mocy której jednej z ulic na Białołęce, która nie miała nazwy, nadała nazwę Poli Negri. Dodaje też, że nazwa ta nadal obowiązuje.
Wojewoda zaznacza, że „Rada Warszawy podejmując uchwałę miała świadomość zarzucanej niezgodności z prawem”. W uzasadnieniu projektu uchwały znajduje się negatywna opinia zespołu Nazewnictwa Miejskiego.
W rozstrzygnięciu nadzorczym, wojewoda zwraca też uwagę, że „nazewnictwo obiektów miejskich może mieć istotne znaczenie w kontekście realizacji zadań z zakresu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia”. Chodzi o służby ratownicze, które z powodu tej samej nazwy mogą pojechać w inne miejsce niż powinny. „Mając na uwadze szereg czynników, które mogą negatywnie wpłynąć na czyjeś życie lub zdrowie, dodawanie kolejnego ryzyka nie służy mieszkańcom Warszawy” – dodał wojewoda.
Na niniejsze rozstrzygnięcie nadzorcze stołecznemu ratuszowi przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w terminie 30 dni od daty doręczenia. „Sprawa jest świeża. Nie ma jeszcze decyzji” – przekazała PAP rzecznik prasowa stołecznego ratusza Monika Beuth.
Wykonanie uchwały zostało wstrzymane z dniem doręczenia rozstrzygnięcia nadzorczego.
Źródło:
