Sklepy Tesco przechodzą teraz prawdziwe oblężenie, a wszystko za sprawą nawet 50 proc. promocji na większość produktów, jakie można tam kupić. Półki w marketach, także tych znajdujących się w województwie śląskim, zaczynają świecić pustkami. Powód? Zmiany, jakie sieć wprowadza w swoich sklepach. Chce skupić się na mniejszych formatach.
Z tą decyzją wiąże się przede wszystkim wyprzedaż produktów i przebudowanie marketów do tak zwanych "hipermarketów kompaktowych". Nie wszystkie jednak spotka ten los - niektóre sklepy pozostaną w standardowej formie. Potwierdzono już natomiast, które sklepy zostaną całkowicie sprzedane. To osiem marketów, a wśród nich sklep w woj. śląskim, konkretnie w Tychach przy ul. Towarowej. Tam wkrótce nie zrobimy już zakupów w ogóle. Nie zostanie przedłużona także umowa najmu supermarketu w Sosnowcu przy ul. 1 Maja.
Przedstawiciele Tesco podkreślają, że przed nimi wielkie wyzwanie, a nadchodzące zmiany są kluczowymi, by poprawić sytuację finansową sieci, która ostatnio nie napawała optymizmem. Na razie plan działa, ponieważ produkty ze sklepowych półek znikają w błyskawicznym tempie. Co będzie dalej? Okaże się już wkrótce.
Zobaczcie koniecznie
Katastrofalna burza na Śląsku i Zagłębiu
