W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do włamania do biura poselskiego Jana Klawitera przy ul. Przedzamcze w Toruniu. Jak mówi asystent posła Prawicy Rzeczypospolitej - Wszystko wskazuje na to, że był to napad rabunkowy.
Zobacz też: W tych miejscowościach nie będzie prądu
Poseł Jan Klawiter wszedł do Sejmu z województwa pomorskiego, ale także w Toruniu posiada swoje biuro poselskie przy ul. Przedzamcze.
- W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do włamania do biura poselskiego posła Prawicy Rzeczypospolitej. Włamania nie wiążemy z innymi atakami na biura poselskie w Polsce, które miały miejsce w ostatnim czasie. Podejrzewamy motywy rabunkowe. We włamaniu ucierpiały również sąsiednie lokale w tym samym budynku, przede wszystkim biura stowarzyszenia Civitas Christiana, które zgłosiło już to zdarzenie na policję – mówi Wojciech Kowalski, asystent społeczny posła.
Zobacz także: Marszałkowski Bal Dobroczynny
- W kamienicy przy ul. Przedzamcze znajduje się kilka biur. Prowadzimy dochodzenie dotyczące włamania do całej kamienicy. Jednym z pomieszczeń do których dostał się sprawca było także biuro poselskie. Jednak z uzyskanych informacji wynika, że nic z tego biura nie zginęło - mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.