Włoszczowa: Wypadek paralotniarzy 200 metrów nad ziemią. Jeden zginął na miejscu. Drugi w szpitalu

saba
straż pożarna Włoszczowa
Wypadek paralotniarzy miał miejsce przed godziną 8 rano w okolicach Włoszczowy zderzyli się dwaj paralotniarze. Do wypadku paralotniarzy doszło na wysokości około 200 metrów. Obydwaj spadli na ziemię. Jeden z nich zginął na miejscu, drugi z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala, gdzie zmarł.

Dla dwóch pilotów to był ostatni lot
Dwaj paralotniarze, w tym prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Paralotniowego zginęli w sobotę rano we Włoszczowie podczas Oblotu Województwa Świętokrzyskiego.

Oblot Województwa Świętokrzyskiego został zorganizowany po sukcesie oblotu granic Polski – w czerwcu tego roku dwaj paralotniarze z Radoszyc w ciągu 12 dni pokonali ponad 2,4 tysiąca kilometrów. Zachęceni tym sukcesem zorganizowali kolejne przedsięwzięcie – Oblot Województwa Świętokrzyskiego. Patronat nad imprezą objął marszałek województwa. Miała się odbyć w połowie września, ale nie sprzyjała pogoda. Przełożono ją więc… Zaplanowano, że podczas dwudniowych lotów paralotniarze pokonają granice województwa. Łącznie – około 500 kilometrów.

W sobotę około godziny 6.30 rano pięciu paralotniarzy wystartowało z Radoszyc. „Oblot województwa świętokrzyskiego już dziś” – pisała w sobotni poranek na facebooku żona jednego z lotników, udostępniając filmik ze strony Motolotnią Wokół Granic Polski. Filmik, ze słowami „Szczęśliwa piątka w komplecie”. „Pięknie, kto z nami nie leci, niech żałuje” – zamieszczono na stronie motolotniarzy… Pod tymi postami przez następne godziny przyjaciele zostawiali swoje wyrazy współczucia…

- O godzinie 7.48 dostaliśmy zgłoszenie o wypadku – informuje Tomasz Szymański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej we Włoszczowie.
Nad polami, poza terenem zabudowanym na wysokości ponad 200 metrów doszło do tragedii:

- W powietrzu zderzyło się dwóch paralotniarzy, obaj spadli na ziemię. Jeden z nich, 50-latek z powiatu kieleckiego zginął na miejscu – wyjaśnia Karol Bator, rzecznik prasowy włoszczowskiej policji.
- Drugi mężczyzna żył, razem z ratownikami rozpoczęliśmy reanimację, śmigłowiec zabrał ciężko rannego do szpitala – dodaje Tomasz Szymański.

Niestety lekarzom nie udało się uratować życia 37-letniego lotnika. Zmarł prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Paralotniowego, doświadczony paralotniarz, który w czerwcu brał udział w bezprecedensowym oblocie granic Polski.
- Trwa szczegółowe wyjaśnianie okoliczności tragedii, o zdarzeniu powiadomiliśmy Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych – dodaje Karol Bator.

„Dzisiaj wydarzyła się wielka tragedia, wystartowało nas 5 szczęśliwych pilotów robiących to co kochają a do domu dotarło tylko 3. Lot zaplanowany, sprzęt sprawdzony, poranna odprawa, start, pogoda wyśmienita. Na odprawie przypomnienie o separacji. Nie pytajcie mnie co się stało bo nie wiem, nie widziałem tego chłopaki byli z przodu, do tego nie powinno dojść. Odeszli wielcy ludzie, Wiesiek był dla mnie jak brat, razem w powietrzu spędziliśmy masę godzin. Życie już nie będzie takie samo” napisał wieczorem przyjaciel na facebookowym profilu Motolotnią Wokół Granic Polski.

CZYTAJ więcej: Motoparalotniarze polecą nad granicami województwa

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
czesio

 Tomasz Szymański pracuje w PSP Włoszczowa nie busko zdrój 

g
gosc

nie piszcie głupot, przeciesz to widac na live trucku gdzie był Karol gdy Wiesiek z innym kolega sie zdezyli,

szacunek sie nalezy,

niech lataja w z Anołami i by ich rodziny i dzieci przeszły prez ten trudny czas jak najlepiej

d
dżon
Wypadek miał miejsce mniej więcej w połowie polnej drogi z Ewiny do Włoszczowy praktycznie na szczycie górki.
k
kate
Gdzie dokładnie miało miejsce to zdazenie? Bo podano tylko ze w okolicach Wloszczowy
G
Gosc
Czy ktoś wie jak nazywa się ten drugi
A
Aktywista

Przy tak " zawrotnych " prędkościach paralotni ,nie ma możliwości szybkiej reakcji na zagrożenie.Paranoja.Czy byli trzeżwi?

b
bez komentarza

Dwie osoby nie żyją.

G
Gość

Przykre to kto  to był wiecie?

M
Max

Czy wiadomo coś więcej?

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl