Wodzisław Śl.: Bezdomny całą noc przeleżał w błocie. Był wychłodzony
Bezdomnego leżącego w polu w wodzisławskiej dzielnicy Turzyczka zauważył jeden z mieszkańców. Sytuacja miała miejsce 30 stycznia około godz. 14. Natychmiast wezwał na pomoc strażników miejskich.
Po odebraniu zgłoszenia dyżurny na miejsce wysłał patrol, który po krótkich poszukiwaniach odnalazł mężczyznę. Leżał w szczerym polu, daleko od zabudowań.
- Jak się okazało bezdomny mężczyzna przeleżał noc i pół dnia na gołej, rozmiękłej ziemi w błocie i wodzie - relacjonują strażnicy miejscy.
Mężczyzna był brudny, miał też opuszczone spodnie.
- Jego stan fizyczny nie był najlepszy. Był odrętwiały, wychłodzony i nie potrafił się poruszać o własnych siłach. Wkrótce też został przewieziony przez zespół pogotowia ratunkowego do szpitala - dodają strażnicy.
Wiele wskazuje na to, że dzięki zgłoszeniu mieszkańca udało się uniknąć tragedii.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE: