Siły zbrojne Ukrainy powiadomiły na Facebooku, że atak na Mikołajowszczyznę został przeprowadzony z okupowanego obwodu chersońskiego przy użyciu systemów przeciwlotniczych S-300. Rosyjskie wojska uderzyły m.in. w giełdę samochodową i "tereny na przedmieściach Mikołajowa".
Jak dodał na Telegramie szef władz regionu mikołajowskiego Witalij Kim, rosyjskie wojska podjęły "próbę zniszczenia infrastruktury portowej". "Pociski i ich odłamki uszkodziły obiekt infrastruktury krytycznej i przedsiębiorstwo motoryzacyjne. Według wstępnych doniesień obyło się bez ofiar. Trwa ustalanie szczegółów" - napisał gubernator. O atakach agresora wymierzonych w port w Mikołajowie informował również mer tego miasta Ołeksandr Sienkewycz, cytowany przez agencję Reutera.
- Około godziny 5 rano (4 rano czasu polskiego) wróg wystrzelił pociski z kierunku Morza Czarnego, wykorzystał w tym celu m.in. bombowce strategiczne. Trwa operacja ratunkowa - oświadczył na Telegramie rzecznik władz regionu odeskiego Serhij Bratczuk.
mm

Źródło: