„Znowu atak chemiczny! W okolicach Rubiżnego orki (Rosjanie) znowu trafiły w cysternę z kwasem azotowym!” – napisał Serhij Hajdaj na Facebooku.
Zaapelował do mieszkańców, by nie wychodzili ze schronów oraz by zamknęli drzwi i okna w pomieszczeniach, w których się znajdują
- Do wybuchu czołgu z czterema tonami nieskoncentrowanego kwasu azotowego doszło o 17:09 w wyniku ostrzału rosyjskiej strefy przemysłowej - poinformował Sergey Gaidai, szef regionalnej administracji wojskowej.
- Nie ma zagrożeń dla życia ludności. Rosjanie nie potrafią walczyć - nawet nie obliczyli kierunku wiatru. Chmura rozprzestrzeniła się w kierunku ich pozycji - zauważył.
We wtorek w Rubiżnem wskutek rosyjskiego ostrzału zapaliła się cysterna z kwasem azotowym.
Prezydent USA Joe Biden poinformował, że Stany Zjednoczone dostarczają Ukrainie ratujący życie sprzęt ochronny, który mógłby zostać wykorzystany, gdyby Rosja użyła broni chemicznej i biologicznej.
