Wrocław: Mężczyzna wyskoczył z okna akademika przy Olszewskiego. Zginął na miejscu
MAL
Nie żyje mężczyzna, który wyskoczył z okna akademika przy ul. Olszewskiego. Z relacji służb wynika, że miał około 25 lat. Stał w oknie na ósmym piętrze akademika. W momencie, kiedy na miejsce podjeżdżał pierwszy wóz strażacki mężczyzna na oczach strażaków rzucił się z okna i spadł na parking przy głównym wejściu do akademików. Strażacy natychmiast podjęli reanimację, ale to nie pomogło. Mężczyzna zmarł na miejscu.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
d
a gdzie ateisci, ktorzy by mu powiedzieli... nie skacz, pozniej juz nic nie ma...
C
Morderstwo, to świadome i celowe pozbawienie życia drugie osoby. Brak zaś zainteresowania drugim człowiekiem nie oznacza, że chcemy go zabić. Po prostu mamy go gdzieś.
N
A gdzie jest wszechmocny kościòł?.
S
Ty nie bądź taki głupio cwany. Nic nie wiesz, a piszesz takie bzdety o jakimś k.woli itp. Gwoli , jest jak najbardziej prawidłowe powiedzenie. Wejdź na wyszukiwarkę i wpisz słowo gwoli, a przekonasz się , że takie słowo jest i wtedy pomyśl, jakie bzdury wypisujesz i próbujesz kogoś pouczać.Tylko tyle i aż tyle tłuku.
B
...może rzuciła, jak już piszesz to nie kompromituj się takimi błędami.Słownik ortograficzny, to Twój wróg czy jak???
b
h.. ci w d...
masz coś z deklem degeneruchu. Ty POmiocie.
E
Jak facet w wieku 25 lat skacze, to przyczyną może być tylko utracona miłość
j
może miał depresję, może otrzymał informację o nieuleczalnej chorobie, może odeszła od niego dziewczyna, która kochał nad życie, a może dowiedział się, że ktoś ją zabił jadą po pijaku, może nie był w pełni świadomy co robi (alkohol, narkotyki itp. ) -setki może być tych może. Ale ty siedząc przed kompem pewnie komentujesz wszystki takie sprawy, np. ciekawe dlaczego nie zdobyli ośmiotysięcznika? przecież zabrakło im już 700m (co to dla mnie?), ciekawe nie kupi sobie samochodu z salonu? przecież z używanym mogą być kłopoty? itp. itd.
e
Czy to aby serio ul. Olszewskiego? Bo mi się wydaje, że Pautscha.
No ale Gazecie wierzę
No ale Gazecie wierzę
nie, pić trzeba umić
D
Przy ulicy Pautscha
t
Przyznajcie się czy kiedykolwiek nie przyszła wam w chwili słabości myśl o odebraniu sobie życia ? Na szczęście większość z nas jest na tyle silna lub ma wsparcie w bliskich. Temu chłopakowi brakło jednego i drugiego. Rozglądajcie się dookoła czy ktoś ze znajomych nie potrzebuje Was.
P
wszystko zależy od choroby (depresja to poważna choroba, którą wielu ludzi zlewa, póki jej nie dostarczy). Czasami fizyczny ból (spowodowany przez inne choroby) sprawia, że wizja śmierci wydaje się być lepsza od pobudki z nową porcją bólu...
B
i wydawało mu się że już nie da rady. Bardzo smutne :/
