Wszystkie niedziele handlowe w czasie pandemii - tego żądają od rządu pracodawcy. Zakupy zrobimy nawet w regionach z lockdownem?

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD) po raz kolejny apeluje do rządu o zawieszenie zakazu handlu w czasie epidemii koronawirusa.

W apelu POHiD chce również, by sklepy były czynne także w niedziel e handlową 28 marca także w regionach, gdzie obowiązuje lockdown. Przypomnijmy, że nowe obostrzenie obowiązują w tych regionach Polski: Warmia i Mazury, Pomorze, a także Mazowsze i Lubuskie.

Teraz w tych czterech województwach - woj. warmińsko-mazurskim, pomorskim, mazowieckim i woj. lubuskim - przedłużono obostrzenia do 28 marca. Zamknięte tam są hotele, baseny, kina, teatry, muzea czy właśnie galerie handlowe. Przed świętami oczywiście sklepy generują większy ruch i przychód. Zamknięcie galerii w tym czasie to cios dla branży.

- Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zwróciła się do rządu z apelem o utrzymanie handlowej niedzieli 28 marca br. (niedziela handlowa przed Świętami Wielkiej Nocy), także w regionach objętych lockdownem. Branża apeluje też o zawieszenie zakazu handlu w niedziele na czas pandemii - podkreśla Renata Juszkiewicz, prezes POHiD.

- Byłoby to dużym wsparciem dla handlu – przedsiębiorców prowadzących sklepy w galeriach handlowych, logistyki i producentów – w walce z negatywnymi skutkami ekonomicznymi epidemii COVID-19 - dodaje Renata Juszkiewicz.

Utrzymanie niedzieli handlowej 28 marca i zawieszenie zakazu handlu w niedziele pozwoliłoby na:

• Rozładowanie ruchu konsumenckiego skumulowanego w piątek i sobotę, co zmniejszyłoby natężenie ruchu w galeriach handlowych.
• Odrobienie części strat poniesionych w okresie pandemii przez przedsiębiorców działających w centrach handlowych i ich dostawców.
• Ochronę miejsc pracy w handlu, logistyce i branżach powiązanych.
• Zmniejszenie strat żywności wynikających z zaopatrzenia sklepów skumulowanego w piątek i sobotę.
• Wsparcie dla sklepów działających poza galeriami handlowymi.
• Zwiększenie przychodów podatkowych z dodatkowych dni handlowych.

- Należy również podkreślić, że jak dotąd nie stwierdzono, aby handel stanowił istotne źródło rozprzestrzeniania się COVID-19, co jest zapewne rezultatem odpowiedzialnego podejścia handlu i olbrzymich nakładów na środki bezpieczeństwa poniesionych przez branżę - zauważa prezeska Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.