- Już podczas rozmów koalicyjnych Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej poczyniliśmy ustalenia, że będę starował z pierwszej pozycji na liście – tłumaczył Bury podczas piątkowego „śniadania prasowego”. To pierwsza osoba, która rozpoczęła walkę o mandat do sejmiku.
Bury do wyborów pójdzie pod hasłem „Dobra praca. Przedsiębiorczość”.
- Znam język biznesu, wiem, czego potrzebują inwestorzy. Będę starał się tworzyć warunki dobre do tego, by Lubelszczyzna była atrakcyjnym miejscem do prowadzenia działalności gospodarczej – podkreślał Bury.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej dodawał, że „do polityki” powinny iść osoby, które odniosły sukces na innych polach.
– W samorządzie potrzeba przedsiębiorców, a nie polityków. Ludzi nie interesują spory polityczne, ale to, by mieć atrakcyjną, dobrze płatną pracę. Ci, którzy traktują działalność polityczną jako sposób na zarabianie pieniędzy, nie są dla mnie autorytetem – przekonywał Bury.
Sam złożył deklaracje, że jeśli zostanie radnym, to zrezygnuje z diety.
– Pomysł, co z nią zrobię zdradzę na kolejnych konferencjach – zapowiedział.
Bury startuje w okręgu nr 1. Obejmuje on miasto Lublin.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz też: Minister Andrzej Adamczuk w Stołpiu. Koncepcja programowa S 12 podpisana