Rafał Trzaskowski już w niedzielę, w trakcie wieczoru wyborczego, wezwał Andrzeja Dudę "do prawdziwej debaty". Zadeklarował, że jest w stanie stawić się na nią o dowolnej porze i w dowolnym miejscu.
Zdaniem kandydata KO ostatnia debata w TVP był ustawiona, a prezydent boi się bezpośredniej konfrontacji poza TVP, która - również zdaniem Trzaskowskiego - sprzyja Andrzejowi Dudzie.
W poniedziałek okazało się, że debatę przed drugą turą wyborów chce zorganizować TVN wraz z WP i Onetem. Prowadzić ją będą: Monika Olejnik (TVN24), Grzegorz Kajdanowicz (TVN/TVN24), Andrzej Stankiewicz (ONET) i Marek Kacprzak (WP).
Rafał Trzaskowski od razu zapowiedział, że weźmie w niej udział.
W tej debacie najpewniej nie weźmie udziału Andrzej Duda. Sztabowcy przekonują, że ma już zaplanowane na czwartek spotkania z wyborcami. - Nie będziemy na żaden dyktat medialny przystawać - podkreślił w programie "Tłit" WP Adam Bielan, europoseł i rzecznik sztabu PiS. Nie wykluczył on jednak, że "inny termin może wchodzić w grę". - Pan prezydent nie boi się debat - zaznaczył.
Tuż po informacji o debacie TVN, WP i Onetu, Telewizja Polska poinformowała, że również zorganizuje debatę. Będzie się ona jednak znacząco różniła od poprzednich.
Zostanie zorganizowana w Końskich (woj. świętokrzyskie). Miasto to stało się symbolem w kampanii - "wybory wygrywa się w Końskich a nie w Wilanowie (dzielnica Warszawy)", "wybory wygrywa się w Końskich a nie w USA" - przekonywali wielokrotnie komentatorzy sceny politycznej, nawiązując do wypowiedzi Grzegorza Schetyny.
TVP wyjaśnia, że debata odbędzie się "w nowatorskim formacie Town Hall Debate znanym z debat prezydenckich w USA". Pytania będą mogli zadawać mieszkańcy, a moderatorem dyskusji będzie dziennikarz Michał Adamczyk. Wydarzenie rozpocznie się w poniedziałek 6 lipca o godz. 21 i będzie transmitowane przez TVP1, TVP Info i TVP Polonia.
Adam Bielan zadeklarował, że prezydent weźmie w niej udział. Nie wiadomo, jaką decyzję podejmie Rafał Trzaskowski, na razie zachęca Dudę do czwartkowej debaty. "Polacy zasługują na poważną debatę kandydatów na prezydenta. Kilka redakcji złożyło wspólnie taką propozycję. Panie Prezydencie, proszę się nie bać debaty poza TVP. Może tym razem nie będzie Pan znał pytań wcześniej, ale przynajmniej okaże elementarny szacunek wyborcom. Panie Andrzeju Dudo, kiedyś nazywał Pan swojego konkurenta cykorem. Dziś tak mówią o Panu młodzi ludzie. Ta debata się Polakom po prostu należy!" - napisał na Twitterze Trzaskowski.
Jest jeszcze trzecia opcja, która może okazać się kompromisem. Andrzej Duda zaproponował we wtorek, żeby debatę zorganizowały trzy stacje telewizyjne - TVP, Polsat i TVN.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
