W czwartek na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbyła się regionalna konwencje Prawa i Sprawiedliwości. W Poznaniu prezes PiS nawiązał do początku roku szkolnego, tłumacząc, jak widzi rolę edukacji.
– Chcemy szkoły, która będzie służyła rozwojowi poszczególnych obywateli, takiej, która będzie służyła Polsce. Nie chcemy natomiast szkoły, która będzie przygotowywała ludzi do prostych prac. Nie chcemy, by Polska była zapleczem dla silniejszych od nas sąsiadów. Chcemy, by Polska była tak silna jak ci sąsiedzi – mówił.
Dalej Jarosław Kaczyński mówił o bezpieczeństwie uczniów i sporze politycznym wokół edukacji.
– Szkoła nie może być terenem eksperymentów społecznych. Tego rodzaju plany w tej chwili w naszym kraju, w różnych miejscach, obawiam się, że także i w Poznaniu, istnieją – kontynuował.
Sprawdź też:
Jak stwierdził prezes PiS dalsze rządy jego partii są gwarantem, że do takich eksperymentów nie dojdzie. Kaczyński mówił również o podwyżkach dla nauczycieli.
– W tym roku będzie to 15 proc., w kolejnym co najmniej 6. Te pensję z czasem staną się zacne. To wszystko po to, by szkoła wykonywała swoje podstawowe obowiązki, by kształtowała dobrych ludzi, dobrych obywateli – tłumaczył.
W przypadku szkolnictwa wyższego i tzw. reformy Gowina prezes PiS wskazał, że być może będzie potrzebna jej korekta, by większy nacisk położyć na nauki humanistyczne.
Sprawdź też:
Oprócz spraw związanych z edukacji J. Kaczyński mówił o programie sprawiedliwości społecznej, jaki - jego zdaniem - stworzyło PiS.
- To nie jest robione na kredyt. W roku 2020 będziemy mieli zrównoważony budżet, już w tym roku ten deficyt wynosił tylko 0,4 proc. PKB. Nasi poprzednicy nigdy nie zeszli poniżej 40 miliardów, a dochodzili nawet do 110 miliardów deficytu - wyjaśniał.
Na koniec J. Kaczyński podkreślił, że działacze w Poznaniu muszą się mocno zaangażować w nadchodzące wybory.
- Liczę, że wspólnie będziemy potrafili odnosić sukcesy, także tu, na tym obszarze Polski, gdzie znaczna część społeczeństwa nie do końca rozumiała do tej pory nasz program i nasze idee - podsumował.
Po wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego głos zabrała Jadwiga Emilewicz, "jedynka" poznańskiej listy PiS do Sejmu.
– Mój program dla Poznania, dla Wielkopolski opiera się na konserwatywnym fundamencie, a zarazem wybiega daleko w przyszłość Polski, bo stawką tych wyborów jest przyszłość Polski. Stawką jest to, czy gruntowne zmiany gospodarcze i społeczne, zainicjowane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości będą kontynuowane, czy pozytywne trendy - takie, jak pierwszy w historii III RP zbilansowany budżet państwa - zostaną utrwalone – mówiła J. Emilewicz.
Sprawdź też:
Kandydatka wspominała też o swoim pakiecie propozycji dla Poznaniu tzw. piątce Emilewicz. Wśród nich pojawia się m. in ściągniecie do Poznaniu dużych inwestycji, przeniesienie z Warszawy Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, czy wsparcie samorządu w przechodzeniu na zeroemisyjne źródła energii.
Czytaj więcej: Piątka Emilewicz dla Poznania. Co obiecuje kandydatka?
Partia rządząca swoje regionalne konwencje zainaugurowała w sobotę od spotkania z działaczami w Toruniu i Bydgoszczy. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wtedy, że na poszczególnych spotkaniach będą prezentowane różne elementy programu partii. Politycy prawicy do tej pory odwiedzili także Sieradz oraz Piotrków Trybunalski.
Zobacz zdjęcia z konwencji PiS w Poznaniu:
Wybory parlamentarne 2019. Jarosław Kaczyński w Poznaniu: Sz...
Sprawdź też:
