Wybory parlamentarne 2019. Konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński: Każdy człowiek rodzi się kobietą, albo mężczyzną

Konwencja Prawa i Sprawiedliwości w Poznaniu zbiegła się w czasie z publikacją programu PiS w internecie. Przemawiający podczas konwencji - Beata Szydło, Piotr Gliński i Mateusz Morawiecki - komentowali program partii oraz dotychczasowe osiągnięcia PiS.

- Na początek komentarz do wczorajszego losowania numerów list wyborczych. To było dobre losowanie. My wylosowaliśmy drugą kadencję, a Platforma Obywatelska wylosowała piąty rok w opozycji - powiedział premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do losowania w PKW. Prawo i Sprawiedliwość wylosowało drugi numer listy, a KO - piąty.

- Trzeba wprowadzać programy, które będą niwelowały różnice społeczne. Kiedy wprowadzaliśmy 500 plus, pojawiały się głosy, również ze strony opozycji, że budżet tego nie wytrzyma. Wytrzymał. I dalej będziemy kontynuowali zasypywanie różnic społecznych - dodała była premier Beata Szydło.

- Nasza formacja, służąc Polsce, służąc polskiej rodzinie, okazała się wiarygodna. A bez wiarygodności, nie ma tak naprawdę demokracji. Bo jeżeli w trakcie kampanii wyborczych zapowiada się coś, czego wcale nie ma się zamiaru zrobić, to wtedy akt wyborczy staje się tylko procedurą, do pewnego stopnia fikcją - mówił Jarosław Kaczyński.

- Wybory mają sens wtedy, kiedy jest to wybór między różnymi możliwościami działania, programami i między różnymi elitami. Jeżeli tego wyboru tak naprawdę nie ma, jeżeli wszyscy w gruncie rzeczy mają robić to samo, to wtedy nie ma też demokracji. W Polsce - i to pokazaliśmy - obok elity stworzonej przez postkomunizm, jest już nowa. Elita, która jest w stanie zmieniać Polskę - dodał były premier.

- Nie jest to elita, która się wynosi, która się uważa za lepszą, tylko taka, która chce służyć. Ta służba jest właśnie elitarna. Bezinteresowność, gotowość do wspierania innych, empatia jest podstawą tego, co powinno charakteryzować ludzi, którzy dążą do zdobycia władzy - powiedział Kaczyński.

- Nasz program, który jest już opublikowany w internecie, zawiera nowe pojęcie, które my wprowadziliśmy. Jest to polska wersja państwa dobrobytu. To nie jest pojęcie, które odnosi się do jakiejś abstrakcji - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

- Nasze propozycje nie są skierowane przeciwko przedsiębiorcom. My dla przedsiębiorców zrobiliśmy bardzo dużo. Ulgi podatkowe, rozwiązania dotyczące składek ubezpieczeniowych, obniżki podatków - to są wszystko działania, zmierzające do rozwoju przedsiębiorczości. Także przywileje dla tych, którzy przedsiębiorstwa zakładają. Będziemy kontynuować nasze działania. Także wielkie przedsięwzięcia gospodarcze, jak ten wielki port komunikacyjny. Wszystko po to, żeby nasz mechanizm gospodarczy pracował intensywnie, służył wzrostowi gospodarki i przede wszystkim polskim rodzinom - dodał Jarosław Kaczyński.

- Ja w Lublinie powiedziałem, że prawie każdy rodzi się mężczyzną, albo kobietą. Muszę przyznać, że się myliłem. Znajomi lekarze mi to wyjaśnili. Każdy rodzi się mężczyzną, albo kobietą. Różnice łatwo jest rozpoznać, już na etapie komórkowym - stwierdził Kaczyński, po czym zachichotał.