- Wpłynęły do nas trzy anonimy, które dotyczą marnotrawienia przyznanych świadczeń wychowawczych. Z donosów wynika, że pieniądze z programu Rodzina 500 plus wydawane są na alkohol - przyznaje Halina Pietrzykowska, kierowniczka działu świadczeń rodzinnych w MOPR.
Pracownicy socjalni rozpoczęli już weryfikację tych informacji. Na to pozwalają im przepisy. Urzędnicy nie mają z kolei możliwości przeprowadzenia kontroli wydawania pieniędzy z rządowego programu bez wyraźnych ku temu podstaw.
- Musimy ustalić, czy sytuacja w wymienionych w donosach rodzinach faktycznie tak wygląda. Jeśli osoba odmówi pracownikowi socjalnemu wywiadu lub odpowiedzi na jakieś pytania, wypłatę świadczeń się wstrzymuje. Jeśli zaś potwierdzi się, że te środki są marnotrawione, świadczenia wypłacane są w formie materialnej lub opłacania usług - wyjaśnia Halina Pietrzykowska.
Do tej pory do MOPR w Białymstoku wpłynęło prawie 17 tys. wniosków o wypłatę pieniędzy z 500+. Połowę z nich już rozpatrzono pozytywnie.
- Pieniądze wypłacamy na bieżąco - zapewnia Halina Pietrzykowska.