9 maja, w Sądzie Okręgowym w Świdnicy miał zostać ogłoszony wyrok w bulwersującej sprawie pary z Kłodzka, oskarżonej o wykorzystywanie seksualne dzieci oraz tworzenie i rozpowszechnianie pornografii z ich udziałem. Wyrok jednak nie zapadł.
Sąd wznowił przewód. Na wyrok poczekamy
- Wyroku dziś nie wydano. Zdecydowano się na wznowienie przewodu sądowego, a więc sprawa trwa nadal - wyjaśnia rzeczniczka Sądu Okręgowego w Świdnicy sędzia Marzena Rusin-Gielniewska.
Akt oskarżenia w sprawie został sformułowany w połowie lutego 2023. Przygotował go Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie, zaś proces toczy się w Sądzie Okręgowym w Świdnicy.
Sprawa, choć dotyczy żyjących w konkubinacie 22–letniej kobiety i 28–letniego mężczyzny z Kłodzka, ma konotacje międzynarodowe. Śledztwo w kraju zostało rozpoczęte na bazie ustaleń australijskiej i kanadyjskiej Policji oraz struktur Interpolu, tropiących grupy przestępcze zajmujące się produkcją i rozpowszechnianiem dziecięcej pornografii. Organy ścigania natrafiły w darknecie na tysiące zdjęć i filmów, które mogły być wykonane i rozpowszechnione przez parę z Kłodzka. W treściach tych uwieczniono czyny pedofilskie z udziałem dzieci tej pary.
O tej koszmarnej sprawie pisaliśmy wcześniej:
Co znalazło się w akcie oskarżenia?
28-letni mężczyzna miał dopuścić się gwałtu na trójce dzieci, w tym także własnych. Oskarża się go także o czyny seksualne związane z zoofilią.
Mieszkaniec Kłodzka posiadał na swoim komputerze 4 tysiące zdjęć o takim właśnie charakterze. Jeden z zarzutów dotyczy także ich rozpowszechniania. Należy dodać, że oskarżony działał w warunkach recydywy, tj. był już skazany za podobne przestępstwa.
Jego 22-letnia konkubina złożyła w sprawie wyjaśnienia ale nie przyznaje się, jakoby z działalnością mężczyzny miała coś wspólnego.
Za czyny ujęte w akcie oskarżenia grozi kara do 20 lat pozbawienia wolności.
Zobacz nasz materiał z napadu na dyskont w Legnicy:
