Śmiertelny wypadek na Krakowskiej w Radomsku wydarzył się w piątek około godziny 15.30. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem. Samochód marki bmw dachował i uderzył w drzewa. Samochodem jechali czterej młodzi mężczyźni. Trzech w wieku od 20 do 28 lat zostało rannych. 18-letni mężczyzna, który siedział obok kierowcy, zginął.
Na prostym odcinku drogi bmw zjechało na prawe pobocze, przekoziołkowało i uderzyło w drzewo. Na miejscu wciąż trwają działania policjantów - mówi podinsp. Wojciech Auguścik z policji w Radomsku.
Według wstępnych ustaleń policji kierowca bmw prawdopodobnie próbował nieprawidłowo wyprzedzać.
Po wypadku droga krajowa nr 91 została zablokowana.
