Aktualizacja, godz. 9.00:
Straż pożarna przed godziną 9 zakończyła swoją akcję ratowniczą. Przejazd jednak wciąż odbywa się objazdem.
- Na miejscu są już pracownicy autostrady, którzy rozcinają barierki łączące jedną stronę autostrady z drugą, by wypuścić kierowców, którzy utknęli w korku pomiędzy objazdami
- tłumaczy Renata Rychlewska z Autostrady Eksploatacja SA.
Drogowcy przygotowują się do usunięcia z drogi przewróconej ciężarówki, która tamuje ruch.
- Na miejscu jest już holownik. Akcja na pewno potrwa kilka godzin. Ciężarówka jest ciężka, trzeba będzie ją rozładować z towaru - dodaje Rychlewska.
Do wypadku między węzłami Poznań Wschód i Poznań Krzesiny doszło przed godz. 6.00. Ciężarówka wioząca metalowe elementy przewróciła się na nitce w stronę Warszawy, blokując wszystkie pasy w tym kierunku. Kierowca auta ciężarowego został ranny.
Zobacz też: Co zrobić, gdy widzisz wypadek?
- Nie ma przejazdu A2 w kierunku na Warszawę. Wszyscy kierujący muszą zjechać najpóźniej na MOP Krzesiny. Jeśli możecie omijajcie ten odcinek drogi! - apeluje policja.
Czas usunięcia utrudnień oszacowano na 3 godziny. O godz. 8.00 zablokowany pozostawał ruch w kierunku Warszawy oraz lewy pas w kierunku Świecka. Policja pomaga wyjechać kierowcom, którzy utknęli na zablokowanym odcinku A2.
Zobacz też:
Śmiertelne wypadki w Wielkopolsce. W pierwszym półroczu 2020...
