Wypadek motocyklisty na obrzeżach Wrocławia. Trafił do szpitala [ZDJĘCIA]
JJ
Groźne wyglądający wypadek na ulicy Pełczyńskiej. Na wysokości Targpiastu doszło do zderzenia motocykla hondy i dostawczego forda. Ze wstępnych relacji wynika, że ford wyjeżdżał z terenu Targpiastu i nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu w stronę centrum Wrocławia motocykliście. Doszło do zderzenia, w którym obrażeń doznał mężczyzna na motocyklu. Prawdopodobnie z otwartym złamaniem nogi został zabrany przez karetkę do szpitala. Asp. szt. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji precyzuje, że do zderzenia doszło w momencie, gdy motocyklista wyprzedzał kilka pojazdów jadących w stronę Wrocławia. - Jak się okazało już po przybyciu policjantów na miejsce, mężczyzna nie miał uprawnień wymaganych do prowadzenia motocykla - dodaje asp. szt. Paweł Petrykowski. W miejscu wypadku obowiązuje ruch wahadłowy.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
A
.
p
pajacu.
h
Braku uprawnień do prowadzenia pojazdu, paszport Polsatu posiada, czy to nie wystarczy ?
A
mam nadzieję, że karma wraca skoro tak komuś życzysz.
b
No ktoś tu posiada bujną wyobraźnię albo nigdy motocyklem nie jechał. Przy 80 to na tych wertepach sam spadł by z siedzenia i nie potrzeba by do tego badylarza wymuszającego pierwszeństwo.
G
Sprowadziłeś rozmowę do swojego poziomu a potem pokonałeś mnie doświadczeniem. Argument o tym że w d**** byłem i gówno wiedziałem otworzył mi oczy. Już wyrzuciłem prawo jazdy i kartę wędkarską. Dzięki temu czuję się lepszym kierowcą i już złowiłem leszcza.
T
W d**** byłeś gówno widziałeś taka prawda. Pozdrawiam
Z
Obywatele Januszowa Dolnego nie respektują cywilizowanych przepisów, zezwoleń i dokumentów. Leczy znachor a wszelkie kontrole przepędzają widłami. Do miasta przybywa się niczym plemię Wizygotów, żeby zachlać, pędzić na oślep stoczyć marmurową kulę w przejście podziemne i opowiadać potem swojakom pod budką jak się szalało.
T
Jeśli stawiał by dobre diagnozy to dlaczego nie, jesteś po prostu glupkiem z poza "Januszowa Dolnego".
J
Czy miał uprawnienia do kierowania pojazdem danej kategorii czy też ich nie miał, czy wyprzedzał czy nie, czy jechał 80 czy 120, nie zmienia to faktu że jest to EWIDENTNA wina motocyklisty. Niestety prawda jest taka że kierowcy tego typu jednośladów nie zwracają uwagi na znaki drogowe ani innych uczestników ruchu drogowego co jest bardzo przykre i często doprowadzają do tragedii. Kierowcy jednośladów opamiętajcie się w końcu i zacznijcie dostosowywać prędkość do warunków i natężenia ruchu i przestrzegajcie znaków drogowych. To że u was na wiosce nie ma takiego ruchu nie oznacza że nigdzie go nie ma!!!
L
Rodem z Januszewa Dolnego. Cwaniaczek co to wie wszystko najlepiej. Odziany w skórkę łowca miejskiej adrenalinki. Ogólnie po co nam wszelkie zezwolenia? Jadłbyś w knajpie w której kucharze nie mają dokumentów sanitarnych? Leczyłbyś się u lekarza bez dyplomu? To nie gadaj głupot cwaniaczku po Uniwersytecie Parkingowym. Opinia o motocyklistach jest zła. Pomieszkaj np. przy Klecińskiej dowiesz się czemu. No i oczywiście pozostaje pytanie co to znaczy dla Ciebie, że "jeżdżą lepiej"? Bo jeśli umiejętność zasuwania prawie 200 na godzinę między autami, albo jazdę na jednym kole to nie mamy o czym rozmawiać.
T
To że ktoś nie ma uprawnień nie znaczy, że nie umie jeździć bo tak na prawdę jest że ci co nie mają jeżdżą lepiej niż ci co mają, nie zawsze tak jest ale jest.
G
Sędzia zarząda okazania prawa jazdy , którego nie posiada ( ! ) , będzie co najmniej 2 świadków
( kierowców wyprzedzanych samochodów ) , którzy zeznają , że jechał bardzo szybko ,
w miejscu ograniczenia do 40 km/godz. Kto więc będzie przegranym ?
( kierowców wyprzedzanych samochodów ) , którzy zeznają , że jechał bardzo szybko ,
w miejscu ograniczenia do 40 km/godz. Kto więc będzie przegranym ?
M
Rodzinę motocyklisty prosze o kontakt na adres e-mail: [email protected]
j
Dobrze że nie wjechał do miasta ten idiota na motorze bo by jeszcze ludzi pozabijał .
