Wypadek na lekcji chemii w gimnazjum w Chełmie Śląskim. Uczeń ma poparzoną twarz i szyję. Zabrał go LPR

JP
Wideo
od 16 lat
Eksplozja etanolu na lekcji chemii w SP 2 w Chełmie Śląskim. Poparzony uczeń został helikopterem przetransportowany do szpitala. Ratownicy medyczni ocenili, że są to poparzenia II stopnia.

Wypadek w szkole na lekcji chemii

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

We wtorek, 8 stycznia 2019 o godz. 12.36 policja bieruńska przyjęła zawiadomienie o wypadku na lekcji chemii w trzeciej klasie gimnazjum przy ulicy Śląskiej w Chełmie Śląskim.

Czytaj więcej:
Wybuch w szkole w Chełmie Śląskim. Co ustaliło Kuratorium Oświaty?

[AKTUALIZACJA, 9 stycznia, godz. 12.00]

Dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 2 w Chełmie Śląskim Regina Pioskowik nie chce rozmawiać o wypadku na zajęciach z chemii z dziennikarzami. Lakonicznie odpowiada, że wszystko jest w porządku, utrudniając w ten sposób dostęp do informacji. Dyrektorka nie chce wyjaśnić także, dlaczego wczoraj był problem, by skontaktować się ze szkołą, ani czy nauczyciel, który prowadził lekcję chemii, przyszedł dzisiaj do pracy.

Jak doszło do wypadku na lekcji chemii

- Do wypadku doszło podczas doświadczenia z etanolem, podczas którego nastąpiła eksplozja cieczy - mówi Katarzyna Skrzypczyk, rzecznik KPP Bieruń.

Dni wolne w 2019 roku

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
spotkaj sie
Hejka. Kto pierwszy ten lepszy. mam 18 lat. 160/42 kg Szukam do związku lub do niezobowiazujacej znajomosci. Znajdziesz mnie na stronie www.seksualnie.eu mój nick wiklul1 . lubisz piękne i inteligentne kobiety to zapraszam Cię do bliższej znajomości z moją osobą :)
G
Gość
Żałosne próby.
A
Artur
Proszę rodzinę chłopca o kontakt, mam do przekazania ważne informacje. Mój e-mail: arturs0901ch (małpa) popk (kropka) pl
A
Artur
Proszę rodzinę chłopca o kontakt, mam do przekazania ważne informacje. Mój e-mail: arturs0901ch@*******
z
zyz
a przez przeprowadzane doświadczenia najwięcej sie zapamiętuje i są dużo ciekawsze niż monolog jednej strony i zakuwanie rzeczy, o której nie ma się pojęcia.
-
Współczuję - ciekawość poznawcza młodego człowieka została tak bolesnie doświadczona, mam nadzieję że wyjdzie z tego bez większych skutków. Żal też nauczyciela, który będzie musiał się ostro tłumaczyć, a pewnie prokuratura zarzuci mu nieaktualne badania pracownicze, przeterminowaną gaśnicę, albo niewłaściwy kolor koszuli. Kibicuję Panu i chłopakowi, trzymajcie się !
W większości szkół NIE MA pracowni chemicznych, NIE PROWADZI SIĘ doświadczeń, bo tak bezpieczniej (wygodniej) dla dyrekcji i nauczyciela (za przyzwoleniem gminy, kuratorium i ministerstwa). Polska szkoła to dno dna.
Wróć na i.pl Portal i.pl