Wypadek na Mont Blanc. Lawina lodowa spadła na turystów. Nie żyje jeden alpinista

Tragedia w górach. W nocy z niedzieli na poniedziałek - z 4 na 5 sierpnia - doszło w nocy do śmiertelnego w skutkach wypadku na Mont Blanc we Francji. Około godziny 2:30 niespodziewanie z gór zeszła lawina lodowa, które uderzyła w kilka grup wędrowców, składających się w sumie z 15 turystów.

W wyniku lawiny, zginął jeden turysta, a drugi skończył z poważnymi obrażeniami. Rannych zostało jeszcze trzech kolejnych alpinistów, jednak ich życiu nic nie zagraża. Pozostałych 10 członków wyprawy uszło z życiem bez żadnych obrażeń.

Jak podaje "France Bleu", alpiniści pochodzili z Francji, Szwajcarii i Hiszpanii. Zmarły mężczyzna został zidentyfikowany jako Francuz.

Do wypadku w górach doszło w rejonie Mont Blanc du Tacul w Haute-Savoie na wysokości około 4100 metrów nad poziomem morza. Lokalna policja w Chamonix, Pelotons de Gendarmerie de Haute Montagne oszacowała, że do lawiny doszło z przyczyn naturalnych.

W poszukiwaniach i ratunku alpinistów wzięło udział 30 ratowników, a także śmigłowce, dwa oddziały psów policyjnych i strażacy z Mountain Rescue Group.

Akcja cały czas trwa, ponieważ służby nie mają jeszcze pewności, czy w okolicy nie wędrowało więcej osób.

Mont Blanc znany jest z niebezpiecznych lawin. Ostatniej wiosny lawina zabiła sześć osób, co uczyniło ją najbardziej śmiercionośną lawiną na szczycie od 20 lat.

Francuskie media, powołując się na tamtejsze służby przypominają o niebezpieczeństwach w górach zwłaszcza w letnim oresie, kiedy wysokie temperatury roztapiają duże bryły lodu na lodowcach.

To prowadzi do nagłych i nieoczekiwanych lawin mogących skończyć się tragedią, jak w przypadku minionej nocy.

źródło: SnowBrains