Wypadek za Rolantowicami, przed Pustkowem Wilczkowskim. Osobowy opel zderzył się na drodze krajowej nr 8 z ciężarówką przewożąca kukurydzę. W wyniku zderzenia uszkodzone zostały również dwa inne samochody osobowe. W wypadku zginął kierowca opla, który po zderzeniu z tirem został uwięziony w pojeździe. Mimo szybkiej pomocy strażaków nie udało się go uratować. Poszkodowany został również kierowca ciężarówki. W pozostałych dwóch pojazdach nikt nie został ranny.
Do wypadku doszło po godz. 19, gdy kierowca opla, jadący od Wrocławia w stronę Kłodzka, wyprzedzał jadącą przed nim mazdę i dostawczego fiata. Najprawdopodobniej nie zauważył nadjeżdżającej od strony Kłodzka ciężarówki. Kierowca tira żeby uniknąć zderzenia, zjechał z drogi, jednak opel i tak w niego uderzył. Ciężarówka po wypadku wjechała do rowu i przewróciła się na bok.
Na miejscu pracowała straż pożarna, pogotowie i policja. Droga krajowa nr 8 była zablokowana od godz. 19 aż do 1.30 w nocy. Policja wyznaczyła objazd dla aut osobowych przez Damianowice - kierowcy musieli tam szczególnie uważać, bo droga była wąska i ciężko było minąć się dwóm samochodom. Kierowcy ciężarówek musieli jechać przez Jordanów Śląski, Sobótkę, Mirosławice i Gniechowice.
Czytaj też: Wrocław: Wypadek na Ślężnej. Zderzyło się pięć aut. Trzy osoby w szpitalu (ZDJĘCIA)