Wypadek samochodu kierowanego przez Eugeniusz Bodo pod Łowiczem. Zginął Wiktor Roland [HISTORIA]

Wojciech Rodak
Po zmroku 27 maja 1929 r. samochód, którym kierował Eugeniusz Bodo, na zakręcie pod Łowiczem uderzył w nieoznakowaną stertę kamieni. W wypadku zginął Wiktor Roland, kolega słynnego aktora z kabaretu "Morskie Oko". Oto jak relacjonował ten wypadek łódzki "Głos Polski". ZOBACZ GALERIĘ.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Karoline
W każdym wymiarze i na każdym etapie antyteza sztuki filmowej nawet na poziomie amatorskim. Jakby ćpun pisał scenariusz,ochlapus na kacu tworzył scenografię a urządzającą kasting urzekły ukryte walory grającego głównego bohatera niż predyspozycje zawodowe. Drętwa osobowość fordansera zamiast ognistego temperamentu i sztuki bycia Bodo. "A gdy głos wyda z siebie ...". Fatalne prowadzenie tego panopticum zamyka krąg plugawienia kolejnej postaci z panteonu polskiej Kultury. Za nasze,Polaków,pieniądze. Chyba,że szykuja go w poczet modnych Wyklętych...
Wróć na i.pl Portal i.pl