- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 24-letni kierowca audi A4 stracił na łuku drogi panowanie nad pojazdem. Początkowo zjechał na prawe pobocze drogi, po czym uderzył w drzewo rosnące na lewym poboczu – informuje Jarosław Janicki, oficer prasowy policji w Białej Podlaskiej.
Siła uderzenia była tak duża, że z samochodu wyrwana została skrzynia biegów i silnik, które wylądowały kilkadziesiąt metrów dalej na polu. Audi po odbiciu się od drzewa uderzyło jeszcze w jadącą z naprzeciwka skodę. 24-letni kierowca audi został poważnie ranny. Został przewieziony do szpitala. Ogólnych potłuczeń doznało też dwóch jadących z nim pasażerów.
- 24-latek miał we krwi prawie promil alkoholu – dodaje Janicki. Bez szwanku z wypadku wyszedł tylko kierowca skody.