Na miejscu pracowały służby. Z uwagi na fakt, że w zdarzeniu udział brali policjanci ruchu drogowego, przyjechał także naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu oraz komendant miejski policji i prokurator. Ze wstępnych informacji wynika, że ranny został motocyklista, kierowca volkswagena oraz lżej poszkodowani zostali policjanci.
Zdarzenia rozegrały się w czwartek około godziny 17.20. Znane są już wstępne ustalenia dotyczące przebiegu zdarzeń.
- Policjanci prowadzili służbę na terenie gminy Grębów. Na jednej z ulic zauważyli motocyklistę kierującego junakiem, którego chcieli zatrzymać do kontroli. Mimo włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierowca jednośladu nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Mundurowi rozpoczęli pościg, w trakcie ucieczki motocyklista przecinając drogę z pierwszeństwem przejazdu i doprowadził do zderzenia z jadącym prawidłowo kierowcą volkswagena. Chwilę potem z volkswagenem zderzył się też prowadzący pościg radiowóz
- przekazuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Rzecznik policji dodaje, że policjanci zostali przebadani alkomatem - byli trzeźwi, a obrażenia, jakich doznali nie zagrażają ich życiu.
Od uciekającego 56-letniego motocyklisty był wyczuwalny alkohol, jednak nie chciał się poddać badaniu alkomatem. Zostanie od niego pobrana krew w szpitalu. Nieoficjalnie wiemy, że doznał otwartego złamania nogi.
Ranny, na szczęście według wstępnych ustaleń niegroźnie, został również 25-letni kierowca volkswagena passata. Mężczyzna był trzeźwy. Jeden z obecnych na miejscu wypadku członków jego rodziny poinformował nas, że za dwa dni, w sobotę, młody mężczyzna bierze ślub. Wypada mieć nadzieję, że uroczystości nie będzie trzeba przekładać.
Zarówno kierowca volkswagena jak i kierujący motocyklem to mieszkańcy gminy Grębów.
Wypadek w Stalach. Na ulicy Spacerowej radiowóz prowadząc po...
CZYTAJ WIĘCEJ:
