Służby ratunkowe informację o wypadku otrzymały we wtorek około godziny 15.30. Jak ustalili przybyli na miejsce policjanci, volkswagen caddy, z nieustalonej jeszcze przyczyny, zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo.
Na miejscu zginęła 46-letnia kobieta, która siedziała za kierownicą samochodu. Natomiast ranny został 29-letni pasażer. Pogotowie ratunkowe zabrało mężczyznę do szpitala.
Na miejscu pracują też strażacy - cztery zastępy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej z Opola oraz Ochotnicze Straże Pożarne z Suchego Boru i Opola Grudzic.
Policyjni dochodzeniowcy ustalają, co dokładnie się stało.
Droga, na której doszło do tragedii, jest bardzo wąska i niebezpieczna. Nie wyminą się na niej dwa samochody, a co kilkadziesiąt metrów znajdują się specjalne zatoczki, w których kierowcy mogą zaczekać, na pojazdy jadące z przeciwka.
Do tego jezdnia jest już w fatalnym stanie. Są tam nierówności, załamane pobocza i dziury. W bardzo bliskiej odległości od wąskiej jezdni rosną drzewa, a na drogę co chwilę wychodzą leśne zwierzęta.
To już kolejny śmiertelny wypadek na Opolszczyźnie w ostatnich dniach.
- 9 marca w piątek na drodze pomiędzy Boroszowem i Kozłowicami w powiecie oleskim. Kierujący fiatem ducato, 27-letni mężczyzna, na prostym odcinku drogi, podczas wyprzedzania, stracił panowanie nad kierownicą, zjechał do rowu i następnie uderzył w drzewo. Busem jechały cztery osoby: kierowca i pasażerowie. Niestety, jeden z pasażerów zginął na miejscu. Pozostali trzej poszkodowani są ranni. Okazało się, że 27-letni kierowca był kompletnie pijany, miał ponad 2 promile alkoholu.
- Z kolei z piątku na sobotę na drodze krajowej nr 11 - na ul. Kluczborskiej w Oleśnie, zderzyły się trzy samochody osobowe i ciężarówka. Zginął 38-letni kierowca osobowego mercedesa, który zatrzymał się, bo chciał skręcić w lewo i ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym z przeciwka. Wtedy na jego tył najechał 20-latek kierujący bmw. Siłą rozpędu mercedes został wepchany na przeciwny pas, uderzył w drugiego osobowego mercedesa, a następnie zderzył się czołowo z ciągnikiem siodłowym DAF kierowanym przez 43-latka.
FLESZ. Zwierzęta na drodze - jak uniknąć wypadku?
