Aktualizacja, godz. 9.20
- Był to samochód na gdańskich numerach rejestracyjnych - mówi Andrzej Jeliński, prokurator z Prokuratury Rejonowej w Kartuzach. - Jechało nim czterech młodych mężczyzn, w wielu 20-25 lat. Na razie ustalamy ich tożsamość. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na lewe pobocze, uderzył w ogrodzenie, potem bokiem w drzewo. Zginęli mężczyźni siedzący z przodu jaguara, od zabranych do szpitala czuć było alkohol. Z uszkodzeń pojazdu wynika, że samochód musiał mieć znaczną prędkość.
Więcej o wypadku na kartuzy.naszemiasto.pl
Źródło: TVN 24/ x-news
***
W Tuchomiu (powiat kartuski) doszło w poniedziałek do śmiertelnego wypadku. Około godziny 21 kierowca samochodu osobowego, którym podróżowały cztery osoby prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.
- W wypadku zginęły dwie osoby, a dwie inne zostały przewiezione do szpitala - informuje WSKR w Gdańsku. - Przyczyny wypadku wyjaśni policja.
To nie jedyny tragiczny wypadek, do jakiego doszło w poniedziałek. W Starej Dąbrowie koło Słupska w zderzeniu golfa z tirem zginęło 5 osób.
Śmiertelny wypadek w Starej Dąbrowie. Pięć osób nie żyje [WIDEO, ZDJĘCIA, MAPA]
Z kolei w poniedziałek nad ranem doszło do wypadku w Żelisławkach koło Pruszcza Gdańskiego. Tam śmierć poniósł kierowca fiata.