Do wypadku doszło w niedzielę ok. godz. 21.30 na drodze nr 19 w Wandzinie w pow. lubartowskim. Kierowca opla po zderzeniu z sarną, zjechał na przeciwny pas ruchu i wpadł na mercedesa. Zginął na miejscu.
Jak nas poinformował oficer dyżurny policji, 63-letni kierowca opla jechał od strony Lublina w kierunku Lubartowa. Na odcinku drogi biegnącej przez las przed samochód wybiegła sarna. Kierowca potrącił zwierzę, a potem zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w nadjeżdżającego mercedesa. Siła uderzenia spowodowała, że oba pojazdy wpadły do przydrożnego rowu.
63-latek, mieszkaniec Lubartowa, zginął na miejscu. Kierowca mercedesa, 36-letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego, wyszedł z wypadku bez większych obrażeń, był trzeźwy.
Niestety skręt kierownicą to odruch bezwarunkowy. Trzeba pamiętać, że w razie zwierzęcia na drodze najbezpieczniej to tylko po hamulcach i prosto nieszczęśnika na zderzak lub maskę.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Wypadek w Wandzinie: Sarna wybiegła na drogę przed samochód. Kierowca opla zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w mercedesa
g
gówno prawda
Zamknij jape, chore dziecko k**** nie dostaniemy weicej dofinansowania a ci z USA bedą nas uważać za sprawniejszych niż jesteśmy w rzeczywistości to nie może sie tak skończyć brak słów, brak słów...
M
Marek
Taki dobry miałem posiłek naśniadanie parówki z ketchupem niestety wyrzygałem takim ciśnieniem że to szok :)