Nie żyje kierowca, który obserwował wypadek
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą jest kierujący pojazdem ciężarowym typu TIR, 42- letni obywatel Ukrainy, który umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Nie dostosował prędkości do warunków na drodze i niedostatecznie obserwował przedpole jazdy, na skutek czego uderzył w stojący na lewym pasie pojazd dostawczy Fiat Ducato, który następnie uderzył w pokrzywdzonego - mówi Ewa Węglarowicz-Makowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Ofiara wypadku, 38- letni mieszkaniec powiatu bolesławieckiego, zatrzymał się w korku spowodowanym zderzeniem TIR-ów na autostradzie. Wyszedł ze swojego pojazdu i stanął obok niego. Wtedy w jego busa uderzył TIR, kierowany przez podejrzanego, a bus uderzył w swojego kierowcę, powodując jego śmierć.
Ukrainiec nie przyznał się do winy
Sprawca został zatrzymany. Po doprowadzeniu przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu do Prokuratury Rejonowej, usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Czyn ten jest zagrożony karą od 6 miesięcy do lat 8 pozbawienia wolności.
Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Złożył wyjaśnienia. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Bolesławcu, tamtejszy Sąd Rejonowy zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, od chwili jego zatrzymania.