Przypomnijmy, ciało mężczyzny znaleziono w piątek rano (2 sierpnia) przy garażu na jednym z podwórek przy ul. Poznańskiej w Toruniu. Odnalazł je przypadkowy przechodzień. Na ciele mężczyzny odnaleziono rany, które świadczyły o tym, że padł ofiarą przestępstwa. Na miejscu pracowali kryminalni pod nadzorem prokuratora. Okazało się, że denatem jest 66-latek. Jeszcze w piątek policjanci zatrzymali do sprawy 78 - latka, który pomieszkiwał w garażu, przed którym znaleziono ciało. W sobotę 3 sierpnia zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa.
Tajemnicza śmierć w Toruniu. Czy to morderstwo?
- Materiał dowodowy, który zgromadzili kryminalni pozwolił na stwierdzenie, że to właśnie ten człowiek stoi za śmiercią 66-latka - informuje Wojciech Chrostowski z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP Toruń. - Ofiara i sprawca znali się, w wieczór kiedy doszło do tragedii razem spożywali alkohol.
Podejrzanemu o tę zbrodnię 78-latkowi może grozić nawet dożywocie.
Flash Info - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza
