Zaćmy i diagnostyka bez limitów

Dorota Stec-Fus
Obietnica większych pieniędzy to o wiele za mało, by skrócić kolejki.
Obietnica większych pieniędzy to o wiele za mało, by skrócić kolejki. 123rf
Zdrowie. NFZ zapłaci za każdą liczbę zabiegów usunięcia zaćmy oraz badań tomografem i rezonansem. Ale kolejki i tak szybko nie znikną.

Przedwczoraj, zaraz po ogłoszeniu tej wieści przez ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, szefowie placówek zaczęli zastanawiać się, w jakim stopniu ta rewolucyjna zmiana przełoży się na los pacjentów. - Przy założeniu, że od kwietnia NFZ będzie płacił za każdą wykonaną operację zaćmy - a takie zapewnienie uzyskałam w dyrekcji małopolskiego oddziału funduszu - w ciągu 18 miesięcy skrócimy czas oczekiwania do pół roku - informuje Ilona Pawlicka, dyrektorka Wojewódzkiego Szpitala Okulistycznego. Szybsze skracanie kolejek jest nierealne, bo krakowską placówkę z racji z jej renomy wybierają pacjenci nawet z odległych rejonów, choć bliżej domów czekaliby znacznie krócej. Prawie niemożliwe jest także pozyskanie dodatkowego personelu medycznego.

Rezonansów będzie więcej

Prof. Andrzej Urbanik, szef Zakładu Diagnostyki Obrazowej Szpitala Uniwersyteckiego i prezes Polskiego Lekarskiego Towarzystwa Radiologicznego, chwali decyzję resortu, ale ostrzega przed nadmiernym optymizmem. - Ten krok resortu jest dla nas zaskoczeniem i dopiero teraz zaczniemy „głowić się”, w jaki sposób nakłonić personel do pracy po godzinach i gdzie szukać nowej kadry. A jeśli nawet zdobędziemy dodatkowych specjalistów, to i tak będzie ich zbyt mało, by czas oczekiwania radykalnie skrócić - podkreśla Urbanik. (O aktualnych kolejkach na badania rezonansem i tomografię szeroko informowaliśmy w poniedziałek).

Przeszkodą w skracaniu kolejek okazuje się też niewystarczająca dla osiągnięcia takiego celu liczba tomografów komputerowych oraz rezonansów magnetycznych (MR) w Małopolsce.

Ale to może się względnie szybko zmienić, bo okazuje się, że szefowie niektórych szpitali zaczynają się zastanawiać nad zakupem MR. - Myślałam o tym już wcześniej, ale teraz prawdopodobnie to zrealizuję - mówi Regina Tokarz, dyrektorka szpitala w Zakopanem. Byłoby to jedyne takie nowoczesne urządzenie w rejonie i przy braku limitów inwestycja mogłaby się opłacić.

Szpital nie musiałby już z jednej strony płacić za MR swych pacjentów „obcym” pracowniom, z drugiej wykonywałby badania na zlecenie innych placówek. Czy jednak uda się pozyskać radiologów do pracy „na prowincji”? - Zdobyliśmy 10 mieszkań dla młodych lekarzy i mam nadzieję, że ten bonus okaże się skuteczny - zauważa Tokarz.

Również nowosądecka lecznica prawdopodobnie wzbogaci się o MR. Jak informuje szefująca jej Lidia Zelek, w najbliższym czasie wystąpi z tą sprawą do resortu zdrowia. Natomiast tutejszy tomograf, choć już teraz pracuje niemal „pełną parą”, ma jeszcze rezerwy i nowe zasady finansowania pozwolą znacząco skrócić kolejki.

Wściekli na ministra

Dlaczego? Bo w ocenie dyrektorów szpitali - poniedziałkowa decyzja oznacza, że NFZ nie zapłaci im za nielimitowane świadczenia wykonane w roku ubiegłym. - Nie możemy doprosić się o zapłatę za endoprotezy czy udary mózgu. Czy takiego pacjenta mam ustawiać w kolejce?! - denerwuje się dr Jerzy Friediger, dyrektor „Żeromskiego”.

W ubiegłym roku szpital wypracował z tytułu tzw. nielimitowanych procedur 5 mln zł ponad przyznany ryczałt, z czego odzyskał tylko 3 mln zł. Oznacza to, że placówka wyprowadzona przez Friedigiera z olbrzymim trudem „na prostą” znów zaczyna się zadłużać.

Podobnie jest w szpitalu w Oświęcimiu i dyr. Sabina Bigos-Jaworowska też nie kryje irytacji. - To skandal! Za nadwykonania na intensywnej terapii oraz „udarówce” nie otrzymaliśmy pieniędzy i powiedziano nam... że nie musieliśmy tych chorych przyjmować! A teraz dowiadujemy się, że będą kolejne, nielimitowane procedury. Przestałam już cokolwiek rozumieć! - denerwuje się dyrektorka.

Wybrane dla Ciebie

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Szok we Włoszech. Zaskakujący ruch selekcjonera „Squadra Azzurra”

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Wróć na i.pl Portal i.pl