Na miejskim kąpielisku Dąbie w Szczecinie w sierpniu kilkakrotnie wywieszano czerwone flagi z powodu zakwitu sinic. W ubiegłym tygodniu jakość wody się poprawiła, można było się kąpać, ale w poniedziałek po południu Centrum Informacji Miasta UM Szczecin przekazało, że znów obowiązuje zakaz kąpieli.
„W związku z zakwitem sinic na kąpielisku Dąbie wprowadzony został zakaz kąpieli. Będzie obowiązywał do odwołania" - podała w komunikacie Paulina Łątka z CIM Szczecin. „Teren kąpieliska ze wszystkim pozostałymi atrakcjami jest dostępny dla mieszkańców bezpłatnie” - dodała.
W woj. zachodniopomorskim zakaz kąpieli obowiązuje w czterech lokalizacjach. Jak podaje serwis kąpieliskowy sanepidu, oprócz Dąbia nie należy wchodzić do wody także w Stepnicy (Zalew Szczeciński), na kąpielisku nad jez. Drawsko w Czaplinku (pow. drawski) oraz kąpielisku nad jez. Kosiakowo (Korytnickim) w Mirosławcu (pow. wałecki). Wszędzie powodem wprowadzenia obostrzeń jest zakwit sinic.
Niektóre gatunki sinic produkują toksyny, mogą powodować wysypkę, łzawienie oczu, wymioty, biegunkę czy gorączkę.
W poniedziałek odwołany został zakaz kąpieli na kąpielisku „Centralna” w Ustroniu Morskim (pow. kołobrzeski). Ograniczenia wprowadzono tam 21 sierpnia, kiedy stwierdzono w wodzie nadmierną liczbę bakterii Escherichia Coli. Wyniki badań ogłoszone 26 sierpnia pokazały, że woda jest już czysta i można się kapać.
Wszystkie kąpieliska nad Bałtykiem w woj. zachodniopomorskim są otwarte.
Jakość kąpielisk w Polsce można na bieżąco śledzić na stronie:
http://sk.gis.gov.pl/, wpisując w wyszukiwarkę nazwę miejscowości lub korzystając z mapy akwenów. (PAP)
Źródło:
