Z badań przeprowadzonych przez firmę Gemius wynika, że ponad połowa Polaków przekonała się i coraz częściej robi zakupy przez internet. Wskaźnik pokazuje, że to aż 56 procent przebadanej grupy 1500 respondentów, czyli o dwa procent więcej niż w 2017 roku. Odzież, dodatki, akcesoria, książki, płyty, filmy oraz bilety do kina czy teatru - to najczęściej kupują internauci. Dlaczego decydują się kupować online? Uważają, że takie zakupy są nieskomplikowane i wygodne, ale także tańsze i zajmujące mniej czasu, niż kupowanie w sklepach tradycyjnych.
Czytaj także: Myślisz, że sam decydujesz, o tym, co kupujesz w sklepie? Jedyny w Polsce ShopLab na UEP to weryfikuje
- Dynamikę wzrostu i rozwoju e-sprzedaży obserwujemy już od kilku lat. Tempo wzrostu jest ogromne. To mniej-więcej 10-15 procent w skali roku - komentuje dr hab. Jan Mikołajczyk z Katedry Handlu i Marketingu Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. - Zakupy przez internet są tańsze, łatwo znaleźć konkretny produkt, a dany towar można zwrócić bez podawania uzasadnienia - dodaje.
Raport grupy Gemius brał pod uwagę także zakaz handlu w niedziele, który w Polsce zaczął obowiązywać od marca tego roku. W rezultacie wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę niemal co piąty badany deklaruje zwiększenie udziału zakupów dokonywanych przez kanał online.
Czytaj też: Sklepy zamknięte w niedziele 2018
- Z przeprowadzonych badań wynika, że sklepy stacjonarne jako ulubione miejsce zakupu uznaje już tylko 31 procent badanych. 16 proc. wskazało platformy zakupowe, a 14 proc. sklepy internetowe. 27 proc. nie ma ulubionego miejsca zakupowego. To pokazuje, że współczesny konsument migruje między różnymi kanałami - komentuje Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.
Zdecydowana większość e-konsumentów używa do zakupów online komputera przenośnego. Jednocześnie 58 proc. z nich deklaruje wykorzystywanie w tym celu urządzeń mobilnych, takich jak smartfon lub tablet. Dziś blisko już 8,5 mln osób w Polsce korzysta z aplikacji zakupowych. Według analiz Spicy Mobile najczęściej uruchamiane są aplikacje: OLX, Allegro, Rossmann i chiński gigant AliExpress.
- Wynika to z tego, że smartfon stał się nieodłącznym naszym dodatkiem. Za kilka lat także w sklepach będziemy robić zakupy za pomocą aplikacji - dodaje Jan Mikołajczyk.
Zobacz też:
Poznań: Biedronka otwiera outlet - duże promocje na sprzęt A...
