Treść uzasadnienia wyroku - podobnie jak cały proces - były niejawne. Do wiadomości publicznej gdański sąd podał tylko wymiar kary.
- To jest jakiś absurd - skomentował Dariusz Michalczewski po wyjściu z sali rozpraw. Podkreślił, że jest niewinny.
W sprawie głos zabrał również obrońca byłego boksera, mec. Jacek Rochowicz.
- Osobiście rekomendowałbym panu Dariuszowi, żeby złożyć apelację, bo nie zgadzamy się z tym wyrokiem - stwierdził mec. Jacek Rochowicz
I dodał: - Wyrok, z naszego punktu widzenia, nie jest korzystny. Będę przekonywał pana Dariusza, by wywieść apelację do sądu okręgowego i udowodnić, że jednak jest inaczej niż sąd to dzisiaj przedstawił.
Prok. Agnieszka Gorczyńska z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa w Gdańsku, podkreśliła z kolei, że "wyrok jest istotny z punktu widzenia tzw. prewencji ogólnej". - Czyli napiętnowania samego zjawiska przemocy. Bo te zachowania, które pan Dariusz Michalczewski podjął wobec żony, są zachowaniami przemocowymi. Znieważenia mieszczą się w kategorii zachowań przemocowych psychicznych, uderzenie - mieści się w kategorii fizycznego naruszenia - stwierdziła.
Podkreśliła, że "zjawisko przemocy w rodzinie" jest zjawiskiem powszechnym i może dotyczyć każdej rodziny.
Przypomnijmy, Dariuszowi Michalczewskiemu prokuratura zarzucała naruszenie nietykalności cielesnej żony i znieważenie. O skierowaniu aktu oskarżenia w sprawie boksera, prokuratura poinformowała w połowie ubiegłego roku.
Prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku informowała, że chodzi o dwa przestępstwa: - Naruszenie nietykalności cielesnej pokrzywdzonej i znieważenie pokrzywdzonej słowami powszechnie uznanymi za obelżywe - wyliczała prokurator.
- W toku postępowania nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw i odmówił złożenia wyjaśnień - powiedziała wówczas prok. Wawryniuk.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
