Zapora na granicy z obwodem kaliningradzkim. Ochojska do Błaszczaka: Zostaliście pozbawieni rozumu?

Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował w środę, że podjął decyzję o budowie tymczasowej zapory na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim. Prace rozpoczną się już w środę. Minister podkreślił, że będzie to zapora o wysokości 2,5 metra i szerokości 3 metrów. Jak zaznaczył, będą też prowadzone prace związane z założeniem urządzeń, które pozwolą na elektroniczny dozór granicy. Wicepremier podkreślił, że decyzje mają związek z uruchomieniem lotów z Bliskiego Wschodu i Afryki północnej do Kaliningradu.

Na informacje te zareagowała za pośrednictwem mediów społecznościowych europosłanka Koalicji Obywatelskiej, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska. Zwracając się do szefa MON zapytała: "Czy Pan i rząd PiS zostaliście pozbawieni rozumu?".

"Wydaliście 1,6 mld zł na 'zaporę' na granicy PL-BY po to żeby mieć furtki do dalszego łamania prawa, na pushbacki a teraz chcecie zbudować następną? Przestrzegajcie prawa i procedur. To tańsze i skuteczniejsze" – dodała Ochojska.

To nie pierwsze tak szokujące stanowisko europosłanki KO ws. wzmacniania bezpieczeństwa polskich granic w obliczu kryzysu wywołanego przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Wiele skandalicznych słów padło z jej ust w czasie eskalacji tego kryzysu.

W odpowiedzi na środowego twitta wielu internatów odpowiedziało krytycznie. Niektórzy wskazywali, że warto pomagać tym, którzy chronią się przed Putinem, a nie tym, których Putin zaprosił; inni - że bezpieczeństwo Polski jest sprawą nadrzędną.

Ochojska oskarżała już w przeszłości funkcjonariuszy Straży Granicznej o łamanie prawa i torturowanie niewinnych ludzi. Porównywała ich do katów z niemieckich i sowieckich obozów. Oskarżenia padały również pod adresem rządzącym, którym zarzuciła doprowadzanie do śmierci migrantów na granicy.

Eurodeputowana nie cofnęła się nawet przed wystąpieniem w tej sprawie przeciwko Polsce na forum Parlamentu Europejskiego. Sytuacja miała miejsce w czasie debaty poświęconej pomocy uchodźcom z Ukrainy.

W związku z wypowiedziami Janiny Ochojskiej zawiadomienie o możliwości popełnienie przestępstwa złożył w grudniu ubiegłego roku wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. – Nie pozwolimy na to, żeby porównania, które ona konstruuje w przestrzeni publicznej, były adresowane do Straży Granicznej – podkreślał polityk na antenie TVP.

– Przypomnę, że to są rzeczy niedopuszczalne. Ona porównywała tę sytuację do sytuacji wojennych, że ostatnie takie historie, które się dzieją na granicy, to ona zna z opowieści o II wojnie światowej (...). To jest nieprawdziwe, nieuprawnione, to są wymysły, to też jest polityka – podkreślał Wąsik. Dodawał, że swoją retoryką europosłanka uwiarygadnia narrację Aleksandra Łukaszenki.

i.pl, PAP