Decyzja o konieczności wzmocnienia polskiej granicy to reakcja na uruchomienie lotów z Bliskiego Wschodu i Afryki północnej do Kaliningradu. O tym, że za budowę zapory będzie odpowiedzialne MON postanowiono podczas posiedzenia Komitetu ds. Bezpieczeństwa i Spraw Obronnych Rady Ministrów.
Jak będzie wyglądać zapora na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim?
– Podjąłem decyzję o budowie tymczasowej zapory na granicy z obwodem kaliningradzkim – poinformował podczas środowej konferencji prasowej w Warszawie Mariusz Błaszczak. Szef MON podkreślił, że zapora ma powstać "jak najszybciej", a saperzy rozpoczną pracę jeszcze dziś. – Żołnierzy będzie zaangażowanych tylu, ilu będzie trzeba – oświadczył minister.
Zapora będzie składała się z trzech szeregów drutu ostrzowego, który - jak podkreślił Błaszczak - "jest wykorzystywany przez wojsko na całym świecie". Będzie miała 2,5 metra wysokości i 3 metry szerokości.
– Będzie to taka sama zapora jak na granicy polsko-białoruskiej – wskazał szef MON. Przypomniał, że tamta zapora uchroniła nasz kraj przed zalewem migrantów. – W mojej ocenie był to plan napisany na Kremlu – powiedział.

Mariusz Błaszczak wyraził nadzieję, że tym razem opozycja nie będzie urządzała wycieczek na granicę. – Mam nadzieję, że nie będzie nękała żołnierzy i funkcjonariuszy. Społeczeństwo stanęło murem za polskim mundurem, mam nadzieję, że tak będzie również tym razem – dodał.
Na granicy z Białorusią trwa instalacja zapory elektronicznej
Przypomnijmy, że analogiczną decyzję rządzący podjęli po ubiegłorocznej eskalacji kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Od wiosny 2021 roku gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. Służby wielokrotnie podkreślały, że był to efekt celowych działań reżimu Aleksandra Łukaszenki. Początkowo na odcinku 186 km powstała zapora stalowa.
Obecnie - na długości 202 km - trwa instalacja zapory elektronicznej. W przeciwieństwie do zapory stalowej, obejmie ona również rzeki graniczne. Pierwszy jej odcinek ma zostać oddany do użytku po 11 listopada, całość ma być gotowa do końca miesiąca.
Na początku lipca, a więc kilka miesięcy po wybuchu wojny na Ukrainie, na budowę zapory na granicy z Rosją zdecydowała się Finlandia. Finowie chcą w ten sposób zapobiec przedostawaniu się osób szukających azylu. Ustawa w tej sprawie, choć kwestionowana pod względem zgodności z przepisami azylowymi w Unii Europejskiej, przyjęta została przez fiński parlament kwalifikowaną większością głosów, umożliwiającą szybkie jej wdrożenie.
mm
