Zarzuty dla pracowników Solarisa: niegospodarność i pranie brudnych pieniędzy. W tle sprzedaż autobusów do Rygi

Łukasz Cieśla
Zarzuty dla pracowników Solarisa: niegospodarność i pranie brudnych pieniędzy. W tle sprzedaż autobusów do Rygi
Zarzuty dla pracowników Solarisa: niegospodarność i pranie brudnych pieniędzy. W tle sprzedaż autobusów do Rygi Łukasz Gdak
Wiceprezes podpoznańskiej firmy Solaris Bus & Coach oraz jeden z dyrektorów handlowych tej firmy zostali zatrzymani we wtorek i w środę. Była to wspólna akcja polskiego CBA oraz łotewskiego KNAB w związku z podejrzeniem ustawienia przetargów na zakup autobusów Solarisa przez spółkę miejską w Rydze. Jak się okazuje, dwaj pracownicy Solarisa nie usłyszeli zarzutów korupcyjnych. Są podejrzani o inne poważne przestępstwa. Zbigniew P. i Krzysztof K. do zarzutów się nie przyznają.

- Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty niegospodarności oraz prania brudnych pieniędzy poprzez wyprowadzenie z firmy ponad 1 mln euro. Zrobiono to pod pozorem usług konsultingowych dla firm zarejestrowanych na Cyprze i w Hong-Kongu - mówi Jacek Pawlak, rzecznik prowadzącej śledztwo poznańskiej Prokuratury Regionalnej. - Nie przyznali się do winy, złożyli obszerne wyjaśnienia, których treści nie mogę ujawnić.

WIĘCEJ: Zatrzymania pracowników Solarisa pod Poznaniem oraz na lotnisku w Warszawie

Obaj pracownicy Solarisa nie usłyszeli zarzutów korupcyjnych. Nie są więc podejrzani o przekazanie łapówki w zamian za wygranie przetargu na dostawę autobusów i trolejbusów do Rygi. Dlaczego nie ma zarzutów korupcyjnych? Śledczy tłumaczą, że na razie nie ma twardych dowodów, że przekazane pieniądze były łapówkami dla Łotyszy.

Co wynika z wyjaśnień dwóch pracowników Solarisa? Prokuratura tego nie ujawnia. Do kogo trafiły pieniądze rzekomo wyprowadzone z Solarisa? Śledczy również na ten temat milczą, bo w sprawie "pojawiły się informacje niejawne". Prawdopodobnie chodzi o podsłuchy rozmów.

Podejrzanym pracownikom Solarisa grozi do 10 lat więzienia. Prokuratura w czwartek wystąpiła do sądu o ich tymczasowe aresztowanie. Uzasadnia to grożącą im wysoką karą oraz obawą matactwa. Sąd podjął decyzję o trzymiesięcznym areszcie. Z kolei cztery osoby zatrzymane na Łotwie są przesłuchiwane w tamtejszej prokuraturze.

POLECAMY:

Międzynarodowa akcja służb antykorupcyjnych CBA i KNAB:

Źródło: CBA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Zarzuty dla pracowników Solarisa: niegospodarność i pranie brudnych pieniędzy. W tle sprzedaż autobusów do Rygi - Głos Wielkopolski

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mm
Działali na szkodę firmy?! Załatwili kontrakt na kilkaset produktów to jakieś 600 mln PLN przychodu że sprzedaży i zyski z serwisowania i sprzedaży części na lata !
S
Sanitariusz
Wyłącz capslocka. Natychmiast. I weź pominiętą dawkę.
J
Jojo
Smród pozostanie - a fabryka musi trwać by produkować autobusy. Do d... z taką akcją. Trzeba było ich zdjąć po cichu, bez szumu. A może konkurencja opłaciła "medialność" tej akcji?
n
normals
i nie będzie problemów z niegospodarnością w żadnej firmie.
G
Gość
Swoim rozumkiem równie dobrze sprawiłbyś radość Józiowi albo Adolfowi.
G
Gość
lepszy był PRL komuchu nie???
G
Gość
NIE GRABIŁA, PRZEKRĘTÓW CZY AFER NIE ZROBIŁA, JAKIEJŚ PROPOZYCJI NIE DO ODRZUCENIA NIE PRZEDSTAWIŁA. A DURNY SUWEREN HARUJE HARUJE HARUJE I G... OTRZYMUJE I STAWIA ŚWIECZKI SOLIDARNYM CO POLSKĄ RZECZPOSPOLITĄ LUDOWĄ ODBUDOWANĄ PRZEZ NARÓD SABOTAŻAMI ROZPIERD..LI I ZIEJĄ NIENAWIŚCIĄ BO STAN WOJENNY KOMUCHY W OBRONIE KRAJU WPROWADZILI.
F
Fru
Kolejna niby afera Pisowcow ktora nie mogla przejac Solarisa. Szuje prubuja wszystkiego. Zbyszka znam i bardziej profesjonalnego specjalisty biznesowebo nie znam. krzys tez jest dobry. Pis zniszczy solarisa bo nie jest po sprzedazy polski. Ot polskie myslenie. Przyklad pkl sprzedane za213 mln a odkupione za 500 mln. Wschodnia sciana tego nie zrozumie
G
Gość
a właściwie do pieniędzy zagrabionych do "niczyjego budżetu".
M
Maximus
Bardzo dobrze zarabiali, a jak chcieli wyciągnąć więcej przez matactwa no to do pierdla z nimi. No i oczywiście wywalić z roboty i zmusić do zapłacenia strat firmie.
e
eXpert
Po cholerę jest to tak rozgłaszane? Wicedyrektorzy dali łapówki? OK. Po cichu dorwać, osądzić, zamknąć. Teraz to funkcjonariusze służb specjalnych zaszkodzili swoim chlebodawcom, czyt. pracownikom fabryki, podatnikom - dzięki którym dostają wypłatę. Po takim cyrku to kto... Nie dokończę.
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Zarzuty dla pracowników Solarisa: niegospodarność i pranie brudnych pieniędzy. W tle sprzedaż autobusów do Rygi
G
Gość
:)
Wróć na i.pl Portal i.pl