Zarzuty za śmierć pacjentki w klinice medycyny naturalnej w Poznaniu
O tym, że zmarłej w styczniu kobiecie podano zbyt duże stężenie DMSO, miały świadczyć już wyniki sekcji zwłok. Ale zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci postawiono dopiero w zeszłym tygodniu.
Sprawdź też:
Usłyszała je pielęgniarka z poznańskiej kliniki proponującej naturalne metody leczenia. Pielęgniarka nie przyznała się do winy.
WIĘCEJ: Pacjentka, po podaniu DMSO, zmarła w szpitalu. Osierociła 8-miesięczne bliźniaki
- Sprawę przejęliśmy z Prokuratury Okręgowej, trwała analiza materiału dowodowego. Podejrzana pielęgniarka złożyła wyjaśnienia, które w tej chwili są weryfikowane. W śledztwie badany jest nie tylko wątek śmierci pacjentki, ale także bezpieczeństwa stosowania DMSO. Być może w tym drugim wątku powołamy zespół biegłych, aby ocenił wątek podawania pacjentom tego preparatu - mówi prokurator Anna Marszałek, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Poznaniu.
Zmarła w styczniu pacjentka była mamą 8-miesięcznych bliźniaków.
Zobacz też:
Obowiązkowe szczepienia: Zobacz groźne choroby, na które mus...
Sprawdź też:
