Tir wjechał w dostawczaka na A4. Na drogę wysypał się przewożony towar
Kierowcy jadący A4 od Gliwic w stronę Wrocławia musieli uzbroić się w duże pokłady cierpliwości w czwartek, 26 sierpnia. Nad ranem doszło tam do kolizji, która przyblokowała częściowo ruch.
- Na 293 km A4 w kierunku Wrocławia samochód dostawczy renault miał awarię. Zjechał na pas awaryjny. Chwilę później przejeżdżający obok tir stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w tył samochodu dostawczego. W skutek uderzenia samochód dostawczy przeleciał przez barierki energochłonne i wpadł do rowu - mówi mł. asp. Krzysztof Pochwatka z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
Nie przeocz
Kolizja miała miejsca blisko węzła Gliwice-Kleszczów. Z samochodu wysypał się przewożony towar. Była to m.in. wełna ocieplająca, mineralna. Nie było żadnych rannych. Kierujący tirem za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem. Był to obywatel Ukrainy. Prawy pas był wyłączony z ruchu.
Służby zabezpieczali miejsce i zbierali pogubiony towar. Kierowcy stali więc w korkach, bo ruch odbywał się wolniej. Około godziny 12 autostrada A4 była już przejezdna.
Musisz to wiedzieć
