Spis treści
Ujęcia pokazują dziwny, wirujący obiekt, którego część środkowa jest koloru czerwonego, a otacza go wirująca biała, okrągła skorupa.
Strzelali nad Moskwą do swojej maszyny
Na filmie wydać, jak systemy obrony powietrznej Moskwy strzelają w kierunku tajemniczego obiektu, próbując go zniszczyć. Najwyraźniej wiele z nich chybia, bo nieuszkodzony śmigłowiec leci dalej.
Niektórzy podejrzewali, że czerwono-biały wirujący aparat był jednym z ukraińskich „nowych helikopterów-dronów”.
Jeden z kanałów podał, że dziwny obiekt przypominał „dron typu helikopter RZ-500”. Tylko że RZ-500 ma maksymalny zasięg nieco ponad 300 kilometrów, co nie wystarczyłoby mu dotrzeć do Moskwy.

Rosjanie zostali wyśmiani przez kilka ukraińców.
Próbowali zestrzelić swój śmigłowiec
Jeden z ukraińskich kanałów wojskowych uznał, że tajemniczy obiekt był rosyjskim śmigłowcem.
„Rosyjska obrona powietrzna w pobliżu Moskwy próbowała zestrzelić własny śmigłowiec, myląc go z wrogim dronem” - napisano. Inny kanał stwierdził: „To śmigłowiec, głupcze**** - w obwodzie moskiewskim tak zaciekle polowali na drony, że prawie zestrzelili własny śmigłowiec”.
Nie było żadnych doniesień o zestrzeleniu śmigłowca lub drona nad Moskwą.