Gang był rozpracowywany od trzech lat. Sprawą zajmowali się policjanci z CBŚP i dolnośląski wydział Prokuratur Krajowej. Grupa działać miała na Dolnym Śląsku w Wałbrzychu i okolicach. Do pracy w agencjach towarzyskich werbowano kobiety w trudnej sytuacji finansowej. Zdarzało się, że stosowano wobec nich przemoc fizyczną. Dwie osoby miały uczynić sobie z przestępstw stałe źródło dochodu.
Zatrzymano pięciu mężczyzn i trzy kobiety. W czasie akcji zatrzymań i przeszukań znaleziono m. in. broń palną, paralizator, kij baseballowy, marihuanę. Zabezpieczono majątek wart 160 tysięcy złotych. Za handel ludźmi grozi do 15 lat więzienia. Siedem osób trafiło do aresztu.
To w ostatnich tygodniach druga w naszym regionie duża akcja przeciwko organizatorom seksbiznesu. Na początku grudnia poznańscy policjanci zlikwidowali „seksualną korporację” z centralą we Wrocławiu. Przeszukano wtedy kilkadziesiąt miejsc we Wrocławiu i w innych miejscach w Polsce.
