Oszuści wyłudzający pieniądze metodą "na wnuczka" znów grasują w Lublinie. Tym razem starszy mężczyzna stracił 50 tys. zł.
- Kolejny raz ostrzegamy przed oszustami, którzy podając się za rzekomych członków rodziny, próbują wyłudzić od starszych osób pieniądze - mówi nadkom. Renata Laszczka-Rusek, rzecznik prasowy lubelskiej policji.
We wtorek do 90-letniego mieszkańca Lublina zatelefonowała osoba podająca się za jego córkę. Powiedziała, że miała wypadek samochodowy i potrzebuje pieniędzy "na kaucję". Starszy mężczyzna oddał oszustce 50 tys. zł.
- Podobne telefony odebrała jeszcze trójka mieszkańców naszego miasta, na szczęście nie dali się oszukać. Apelujemy o wzmożoną czujność w kontaktach z nieznajomymi - dodaje Laszczka-Rusek.
A skąd miał taką kasę dziadek? Pewnie trzymał dla Rydzyka w skarpecie...
G
Gość
Pożyczki na dowód bez zaświadczeń od 100zł do 25.000zł w 30minut na Twoim koncie, Chwilówki online Do 6.000zł na 60dni za Darmo, 100% Online na Konto, Wypełnij bezpłatny wniosek tu http://kredytyk.pl
m
merlin
Lucyper, a żeby cię słoń w*r*chał!!!
G
Gość
Na litość boską co robi policja ,żeby zaprzestać tym oszustom . Biorą pieniądze za lenistwo?
W
Wieśniaczka w gumofilcach
Dorze, że oddał potrzebującym, a nie na radio co ma ryja, czy innemu ojcowi z Torunia.
K
Kotek jarka
0szust jak nie bierze 500 musi z czegoś żyć
S
S. Ęk
A który to bank ma tak zabezpieczony dostęp, że można "na wnuczka' ?
x
xyz
i po co mu... do grobu nie zabierze, a pieniądz ma wartość jak jest w obiegu...
