Żona miliardera Jeffa Bezosa Lauren Sanchez wywołała oburzenie na inauguracji prezydenta Donalda Trumpa. Wszystko przez widoczną bieliznę

Kazimierz Sikorski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Lauren Sanchez, która od lat jest w związku z Bezosem, pojawiła się na Kapitolu w Waszyngtonie w białym garniturze ze spodniami. Pod marynarką zabrakło jednak koszuli.

Spis treści

Za taki strój niektórzy internauci nazwali Sanchez „śmieciową”. Inni dodawali, że jej biały kostium ze spodniami i marynarką, nie zakrywał zbyt wiele.

Lauren Sanchez była na celowniku gapiów

Pod ledwo zapiętym blezerem dziennikarka miała na sobie biały koronkowy biustonosz, który był wyraźnie widoczny dla gapiów.

„Lauren Sanchez została ubrana przez Victoria’s Secret na inaugurację. O mój Boże” – napisała jedna z internautek.

Nie zostawili suchej nitki na żonie miliardera

„O rany, Lauren Sanchez. Nie powinnaś pojawiać się w tym stroju tego dnia” – dodał ktoś inny.

„Lauren Sanchez nie ma klasy” – pisał kolejny internauta. „Co do cholery Lauren Sanchez miała na sobie podczas inauguracji prezydenckiej?! Widoczna była bielizna” – dziwił się komentujący.

„Lauren Sanchez założyła cholernie porządne ciuchy! Nie jesteś w klubie nocnym. Boże!!!” - pojawiały się kolejne komentarze w sieci.

Wy też sądzicie, że żona Bezosa przesadziła? Zobaczcie zdjęcia w naszej galerii.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl