Odpowiadała ona za to, że w nocy z 26 na 27 lipca we wsi Krzywa w gminie Suchowola, mercedes, którym kierowała, uderzył w jadące z naprzeciwka BMW prowadzone przez 29-latkę. Obie panie były trzeźwe. Do szpitala na krótko trafił Jarosław Zieliński.
Zobacz też
https://plus.wspolczesna.pl/kolejna-wpadka-ludzi-jaroslawa-zielinskiego/ar/12194209Biegły z zakresu medycyny sądowej uznał, że uczestnicy zdarzenia odnieśli tylko powierzchowne obrażenia. Kraksę uznano więc za kolizję, a Prokuratura Okręgowa w Białymstoku w połowie września umorzyła dochodzenie w sprawie wypadku.
Materiały przekazano policji, która analizowała kolizję pod kątem wykroczenia, za które grozi grzywna. Do sądu w Sokółce wpłynął wniosek o ukaranie żony wiceministra podczas posiedzenia bez przeprowadzania rozprawy.
https://wspolczesna.pl/jaroslaw-zielinski-mial-wypadek-samochodowy/ar/12310077To w praktyce oznaczałoby, że kobieta dobrowolnie poddałaby się karze i jako obwiniona zapłaciłaby 250 złotych grzywny. Na takie rozwiązanie nie zgodził się sokólski sąd. Skazał kobietę. Piątkowy wyrok nie jest prawomocny.
Te sławne i znane osoby pochodzą z Podlasia! Znacie ich? To ...
Magazyn Informacyjny 18.01.2018