Żona "Nikosia" chce przeprosin od Karola Nawrockiego. "Półprawdy, kłamstwa i manipulacje"

Andrzej Kowalski
Karol Nawrocki podczas spotkania w Grudziądzu 12 marca br.
Karol Nawrocki podczas spotkania w Grudziądzu 12 marca br. Piotr Bilski
Edyta Skotarczak, żona trójmiejskiego gangstera Nikodema "Nikosia" Skotarczaka, odniosła się do informacji o tym, że autorem jednej z książek o jej mężu jest Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta RP wydał tę publikację pod pseudonimem "Tadeusz Batyr", do czego przyznał się dopiero niedawno po ustaleniach Onetu. Kobieta żąda od prezesa IPN przeprosin i twierdzi, że w jego książce pojawiają się "liczne półprawdy, kłamstwa i manipulacje".

Karol Nawrocki to Tadeusz Batyr

"Spowiedź Nikosia zza grobu", bo tak nazywa się książka opisująca postać znanego w Trójmieście gangstera, została napisana przez Tadeusza Batyra. To, jak wynikało z poniedziałkowych doniesień Onetu, jedynie pseudonim dla prawdziwego autora, którym miał być Karol Nawrocki. Kandydujący na urząd prezydenta RP obecny prezes IPN przyznał się z resztą do napisania tej publikacji na jednej z konwencji wyborczych.

- Napisałem tę książkę pod konkretnym pseudonimem, przyznaję się do tego. Nie mam z tym większych problemów. Był to wymóg zawodowej chwili. Nie chciałem angażować Muzeum II Wojny Światowej, które nie zajmowało się czasem PRL, tylko czasem II wojny światowej, w moją publikację odnoszącą się do owoców badawczych w czasach Instytutu Pamięci Narodowej – wyjaśniał Karol Nawrocki.

Warto przypomnieć, że postać Tadeusza Batyra udzieliła wywiadu na antenie TVP w 2018 roku. Podczas rozmowy, w której tożsamość pisarza była ukryta - zamazano twarz, zniekształcono głos, rozmówca miał na głowie czapką - chwalił on pracę Karola Nawrockiego.

- To właściwie historyk, który zainspirował mnie do mojej pracy. Pierwszy, który zajmował się zagadnieniami przestępczości zorganizowanej w PRL - mówił zakamuflowany Batyr.

Żona "Nikosia" żąda przeprosin od Karola Nawrockiego

Do całej sytuacji odniosła się także żona "Nikosia", Edyta Skotarczak. W swoim oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych napisała, że w książce Nawrockiego znajdują się "liczne półprawdy, kłamstwa i manipulacje".

- Ta osoba pisząc książkę o moim mężu Nikodemie Skotarczaku pt. "Spowiedź Nikosia zza grobu", zawarła w niej liczne półprawdy, kłamstwa i manipulacje. Karol Nawrocki nie dochował elementarnej rzetelności jako historyk i człowiek, pisząc jakoby biografie o moim mężu, w ogóle się ze mną nie kontaktując, natomiast w swojej książce pozwolił sobie na wyjątkowo kłamliwe wywody m.in. jakobym rzekomo miała mieć zły wpływ na Nikosia. Również o moim mężu napisał szkalujące treści, które - jak czas pokazał - posłużyły jako podwaliny do stworzenia haniebnego filmu według ordynarnej wizji „reżysera” i osób z nim współpracujących - pisze Edyta Skotarczak.

Kobieta odniosła się też do rozmowy na łamach "Dziennika Bałtyckiego", w której mówiła właśnie o "Spowiedzi Nikosia zza grobu" i samym Batyrze.

- Od wielu lat jestem bezpodstawnie publicznie zniesławiana, a jedną z osób które dołączyły do tego procederu, jest właśnie Karol Nawrocki ukrywający się przez 7 lat pod pseudonimem Tadeusz Batyr, który nie miał cywilnej odwagi ujawnić się przez tyle lat, nawet wtedy gdy udzielałam wywiadu "Dziennikowi Bałtyckiemu" 12 lutego 2022 r., gdzie wprost powiedziałam o haniebnym postępowaniu tego autora - podkreślała Skotarczak.

Z drugiej strony zwróciła uwagę na nieścisłości co do ukazywania postaci z otoczenia "Nikosia" w książce Nawrockiego. Wymieniła, że faktycznie wskazywane są postacie bliskich wspólników, to o niektórych brakuje wzmianki.

- Zabrakło chociażby wzmianki o bardzo istotnej postaci czyli tzw. silnorękim "Nikosia" Józefie P. ps. "Judoka". Nie wiem czy może to mieć związek z tym, że jest on wraz ze swoim synem związany ze znanym gdańskim klubem bokserskim, z którym także aktywnie związany jest Karol Nawrocki - pyta kobieta.

Skotarczak zakończyła swój wpis informacją o tym, że oczekuje od Karola Nawrockiego publicznych przeprosin "za kłamstwa i za insynuacje" na temat małżeństwa oraz "naruszanie prywatności i kultu pamięci po zmarłym".

Trwa głosowanie...

Czy Karol Nawrocki powinien przeprosić Edytę Skotarczak?

dziennikbaltycki.pl
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 5

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
II tura bez batyra
S
Sprawiedliwy
Ma kobieta racje. Jak się mógł nie skontaktować? Jak mógł o niej pisać nie pytając o jej stanowisko? Przecież to bulwersujące ze strony Batyra. Opluć kogoś i nawet nie zapytać o stanowisko na jakieś tematy poruszane.
P
PiSklak
Niech żona wskaże, co jest nie tak. Niech pokaze. To zobaczymy kto tu ściemnia
P
Przemek
Powinien przeprosić Batyr vel Nawrocki czy jak mu tam
P
Papa Smurf
Za co ma przepraszać? Że mąż był bandziorem.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl