Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów nadzorowała postępowanie przeciwko 24-latkowi z Kolbuszowej, który 12 listopada 2016 roku w godzinach nocnych przyszedł do jednego z lokali gastronomicznych w centrum Rzeszowa, gdzie chciał zamówić kebaba.
- Przebywając w nim, mężczyzna zaczął zachowywać się wulgarnie i agresywnie w stosunku do jednego z pracowników lokalu, 28-letniego obywatela Turcji - przypomina Artur Grabowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. - W obecności innych osób, znieważał go z powodu przynależności narodowej używając wulgarnych słów. Szydził z jego wiary, wykonując prześmiewcze gesty. Ponadto, mężczyzna groził pokrzywdzonemu pozbawieniem życia i spaleniem lokalu.
Przestraszeni pracownicy baru wezwali na miejsce firmę ochroniarską. W lokalu pojawiła się także policja.
- W związku z zaistniałym zdarzeniem, w maju tego roku Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów skierowała do Sądu Okręgowego w Rzeszowie akt oskarżenia, zarzucając w nim sprawcy popełnienie przestępstwa znieważenia i stosowania groźby wobec pokrzywdzonego z powodu jego przynależności narodowej i wyznaniowej - informuje Andrzej Grabowski.
18 września Sąd Okręgowy w Rzeszowie uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu przestępstwa i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 10 tysięcy złotych oraz zobowiązał go do pokrycia kosztów, jakie musiał ponieść Skarb Państwa w związku z postępowaniem.
Wyrok nie jest prawomocny.
RZESZOWSKA JAZDA:
Rondo Kuronia. Dlaczego sprawia kierowcom problemy?
Tego skrzyżowania kierowcy boją się jak ognia
"Zawrotka przy Koralu". Jak ją wykonać, żeby zdać?