32-letni policjant, mieszkaniec Tomaszowa Lubelskiego, pracował w zamojskiej komendzie policji. Był poszukiwany od 7 lipca. Dzień wcześniej wyszedł z domu. Jak tłumaczył żonie, chciał załatwić sprawy związane z pracą. Poszukiwania zaginionego policjanta trwały tydzień. - 13 lipca odnaleźliśmy ciało zaginionego - usłyszeliśmy w Komendzie Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Na ciało wiszącego w lesie 32-latka natknął się w piątek przypadkowy spacerowicz. - We wtorek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok mężczyzny. Nie wykluczamy żadnej okoliczności śmierci - mówi Zbigniew Reszczyński, szef Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju. Sekcja ma wyjaśnić, co było przyczyną śmierci. Odpowie również na pytanie, kiedy zmarł mężczyzna.
Jak udało się nam dowiedzieć 32-latek najprawdopodobniej powiesił się niedługo po tym, jak wyszedł z domu. Rodzina i znajomi do ostatniej chwili mieli nadzieję, że poszukiwany mężczyzna odnajdzie się cały i zdrowy. - To był bardzo dobry policjant, będzie nam go bardzo brakowało - mówią koledzy 32-latka.
Prokuratorzy będą ustalać, czy nikt nie nakłaniał policjanta do podjęcia takich kroków.
**Więcej informacji z Tomaszowa Lubelskiego i okolic na:
tomaszowlubelski.naszemiasto.pl**
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!