660 lat więzienia. Sycylijska mafia ukarana za wyłudzenia unijnych pieniędzy

Hubert Rabiega
Opracowanie:
Sycylijska mafia wyłudzała pieniądze z funduszy UE. W przełomowym procesie 91 oskarżonych członków i współpracowników sycylijskiej mafii skazano na łącznie 660 lat więzienia za takie przestępstwa jak: oszustwa, składanie fałszywych oświadczeń, wyłudzenia, tworzenie fałszywych firm oraz handel narkotykami.
Sycylijska mafia wyłudzała pieniądze z funduszy UE. W przełomowym procesie 91 oskarżonych członków i współpracowników sycylijskiej mafii skazano na łącznie 660 lat więzienia za takie przestępstwa jak: oszustwa, składanie fałszywych oświadczeń, wyłudzenia, tworzenie fałszywych firm oraz handel narkotykami. Fot. pxhere.com (zdjęcie ilustracyjne)
Ten wyrok ma dać sygnał, że Włochy potrafią sobie poradzić z ciągle groźnymi mafiami. We wtorek w Mesynie odczytano wyrok w przełomowym procesie wytoczonym członkom i współpracownikom sycylijskiej mafii pochodzącej z Monti Nebrodi. 91 oskarżonych spędzi w więzieniu łącznie 660 lat. Dwie osoby z szefostwa mafii skazano odpowiednio na 30 i 23 lata odsiadki. Główne zarzuty dotyczyły wyłudzania pieniędzy z unijnych funduszy.

Proces toczący się przed sądem w Mesynie na Sycylii trwał półtora roku i miał charakter przełomowy. Na ławie oskarżonych zasiadło łącznie 101 osób - wśród nich członkowie oraz osoby współpracujący z sycylijską mafią z Monti Nebrodi (pasmo gór w w północno-wschodniej części włoskiej wyspy), w tym księgowi, urzędnicy oraz politycy. Główne zarzuty dotyczyły wyłudzania na przestrzeni wielu lat pieniędzy z unijnych funduszy, przede wszystkim skierowanych do rolników.

Ostatecznie skazać udało się 91 osób, które sumarycznie spędzą za kratami 660 lat. Dwie osoby, które były mafijnymi bossami, usłyszały wyroki po 30 i 23 lata więzienia. Przestępstwa, które udowodniono oskarżonym, zakwalifikowano jako oszustwa, wyłudzenia pieniędzy, składanie fałszywych oświadczeń, zakładanie fikcyjnych firm oraz handel narkotykami.

Sycylijska mafia wyłudzała pieniądze z UE

– Proces wykazał, że istnieje współczesna mafia, która przeszła z wyłudzeń i narkotyków na bardziej wyrafinowane źródła dochodów, wykorzystując oszustwa w celu uzyskania środków publicznych przeznaczonych na rozwój Sycylii – powiedział prokurator Maurizio De Lucia cytowany przez politico.eu.

Matecznikiem tej grupy przestępczej były sycylijskie góry Nebrodi. W procesie na jaw wyszła całą "kraina martwych dusz", tj. osób, których dane wykorzystywano do wyłudzeń pieniędzy. Podczas czteroletniego postepowania śledczy zdołali udokumentować defraudację co najmniej 5 milionów euro pochodzących z funduszy UE dla rolników.

Jak wynika z ustaleń prokuratury, mafiosi z Monti Nebrodi przekupywali lokalnych urzędników uzyskując dostęp do danych działek, które można wykorzystać do ubiegania się o unijne dotacje. Tak namierzone działki były następnie przywłaszczane np. poprzez zastraszenie właścicieli lub fikcyjne umowy najmu na podstawione osoby. Na ślady procederu władze regionu Nebrodi natrafiły w 2012 roku, gdy zaczęto kontrolować historię osób, które ubiegały się o unijne dotacje.

Zdaniem prokuratora De Lucia, przełomowe śledztwo i proces w Mesynie zachęciły innych włoskich prokuratorów do rozpoczęcia kolejnych spraw.

Źródło: politico.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl