Badanie przeprowadzono na grupie ponad 10 tys. pacjentów i trwało 9 lat. Na pacjentach stosowano test nazwany Oncotype DX, który pozwala po pobraniu próbki tkanki rakowej określić stopień ryzyka oraz pomóc zdecydować, czy chemioterapia jest wskazana w leczeniu. Wyniki badań oznaczają, że ok. 70 tys. pacjentek rocznie w samych Stanach Zjednoczonych nie musiałoby poddawać się chemioterapii. Specjaliści są zgodni, że wyniki badań będą miały przełomowe znaczenie w leczeniu raka piersi w nadchodzących latach.
Czytaj również: Chłoniak nieziarniczy - choruje na niego coraz więcej osób. Co to takiego?
- Nawet dla zdrowych kobiet chemioterapia może być bardzo męcząca i może negatywnie wpływać na jakość życia i sprawność zawodową czy obowiązki rodzinne. Nawet, jeśli ma minimalne skutki negatywne, zawsze jest lepiej jej uniknąć, kiedy nie jest konieczna – wyjaśnił dr Harold Burstein z instytutu Dana-Farber, zajmującego się badaniami nad leczeniem raka.
Sprawdź również:
6 mitów o żywieniu w chorobie nowotworowej: Cukier żywi raka...
- Możliwość przewidzenia, czy chemioterapia pomoże pacjentce, to bardzo ważne odkrycie. Pozwala upewnić się co do decyzji ws. leczenia – podkreślił dr Burstein.
- Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć udział w tak ważnych badaniach – oznajmiła Adine Usher, pacjentka, która brała udział w badaniach.